Rossi czeka na kolejne pojedynki z Sete Gibernau
Valentino Rossi oraz Sete Gibernau na padoku MotoGP byli uważani za wielkich przyjaciół - tę sytuację zmieniła końcówka sezonu 2004 kiedy bezpośrednio walczyli o tytuł mistrzowski. Rywalizacja osiągnęła szczyt podczas GP Hiszpanii na Jerez kiedy w dramatycznych okolicznościach Rossi odniósł zwycięstwo manewrem na ostatnim zakręcie wypychając Hiszpana poza tor.
Teraz motocyklista zespołu Fiat Yamaha przyznał, że cieszy się iż znowu będzie mógł zobaczyć Gibernau w akcji w najwyższej klasie wyścigów motocyklowych. Hiszpan będzie jeździł w zespole Onde 2000, czyli satelickim zespole Ducati.
Rossi powiedział po testach w Walencji: - Przykro mi, że nie mogłem zobaczyć Sete na torze podczas testów, dla nas to wielkie emocje być znowu razem na torze po tych wszystkich wielkich pojedynkach. Cieszę się, że mogę znów go widzieć. Rozmawialiśmy trochę latem kiedy myślał nad powrotem, teraz czekam na ściganie się z nim.
Jeśli chodzi o sezon 2009, Rossi powiedział których motocyklistów obawia się najbardziej: - Będzie spora różnica ponieważ będziemy mieli wszyscy jednakowe opony, ale mam nadzieję że będzie ekscytująco. Myślę że będzie też bardzo ciężko, zwłaszcza jeśli chodzi o Lorenzo, Dovizioso, Stonera, Haydena oraz Pedrosę.
