MŚ: Wyznania Maradony

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

- <i>Nie wybiegajmy zbyt daleko w przyszłość, skupmy się na teraźniejszości</I> - apeluje do swoich piłkarzy Diego Maradona. Boski Diego wie, że przed jego drużyną jeszcze daleka droga, a on sam przyznaje, iż ciągle uczy się nowego wyzwania, jakie stawia przed nim zawód trenerski.

W tym artykule dowiesz się o:

- Byliśmy świadkami zespołowości mojej drużyny. Możemy ocenić poszczególnych graczy. Musimy uzbroić się w cierpliwość i dalej podążać tą drogą - przekonuje boski Diego. - Nie możemy zbyt wiele czasu poświęcać na rozmyślania o potencjalnych rywalach w kolejnej rundzie, na to na kogo trafimy. Mamy dużą rywalizację w drużynie. A taka pozytywna rywalizacja może przynieść korzyści. Skupiamy się więc na sobie, a nie innych rywalach.

- Nie wiem czy zmieniłem się jako trener - kontynuuje. Zawsze staram się być tam, aby pomóc zawodnikom. Być takim przewodnikiem, który przekaże im wszystko, czego nauczył się podczas swojego piłkarskiego życia. A mam dobre doświadczenia. Na przestrzeni lat nauczyłem się wielu rzeczy. Jeśli to oznacza, iż poprawiłem się jako trener to chcę to przekazać moim piłkarzom. Jest to o wiele łatwiejsze, gdy ma się tak fantastyczny zespół.

- Nie zaprzeczam przy tym, że mam pewne słabości jako trener, ale wynika to z mojej osobowości - puentuje Maradona.

Źródło artykułu: