Vaclav Sverkos: Polacy szczególnie groźni u siebie

Reprezentant Czech, Vaclav Sverkos liczy na występ w sobotnim meczu przeciwko Polsce. Podkreśla jednak, że zespołowi Petra Rady będzie bardzo trudno wywalczyć w Chorzowie korzystny wynik - czytamy na łamach Faktu.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

- To będzie ciężka przeprawa, bo wasza drużyna jest szczególnie groźna u siebie. Pokazała to w poprzednich eliminacjach. Wiem, że wasi kibice potrafią stworzyć świetną atmosferę. Mam nadzieję, że choć na chwilę trener da mi szansę występu. Bardzo chcę pomóc zespołowi - powiedział Vaclav Sverkos.

25-letni zawodnik dobrze zna polską piłkę, bowiem mieszka przy granicy z naszym krajem, a na co dzień reprezentuje barwy Banika Ostrawa, który współpracuje z GKS Katowice. - Oglądałem kiedyś na żywo spotkania Gieksy. Widziałem też stadion w Chorzowie - dodał.

Warto zaznaczyć, że Sverkos dobrze zaprezentował się podczas EURO 2008. W inauguracyjnym spotkaniu reprezentacji Czech ze Szwajcarią wszedł na boisko z ławki rezerwowych i przesądził o zwycięstwie naszych południowych sąsiadów 1:0.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×