Mundial 2018. Łukasz Fabiański wcale nie musi trafić do West Ham United. Oferta odrzucona
Łukasz Fabiański chce odejść ze Swansea City i nadal grać w Premier League. West Ham United chciałoby pozyskać Polaka, ale Walijczycy stawiają twarde warunki w negocjacjach.
Już w Arłamowie sporo mówiło się o transferze Fabiańskiego do WHU. - Słyszałem, że w Londynie pada mniej niż w Walii - zapytał bramkarza Michał Kołodziejczyk, redaktor naczelny WP SportoweFakty. - Zdecydowanie tak, przynajmniej z moich doświadczeń tak wynika, ponieważ mieszkałem przez kilka lat w Londynie - odpowiedział z uśmiechem Fabiański i dodał: - Zobaczymy, jak sytuacja się potoczy. W tej chwili najważniejsze jest dla mnie, by jak najlepiej przygotować się z reprezentacją do mistrzostw świata.
Przy okazji transferu Fabiańskiego do WHU miałby trafić Alfie Mawson. Właściwie to Fabiański jest dodatkiem do tej transakcji, ponieważ szacuje się, że Mawson miałby zasilić Młoty za 25 mln funtów.
ZOBACZ WIDEO: Polska - Chile. Fabiański wskazał, co nie działało w II połowie. "Były też trudne momenty"