Mundial 2018. "Ktoś? Coś? CR7!". Twitter oszalał po meczu Portugalii z Hiszpanią

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAULO NOVAIS / Sergio Ramos (po lewej) i Cristiano Ronaldo (po prawej)
PAP/EPA / PAULO NOVAIS / Sergio Ramos (po lewej) i Cristiano Ronaldo (po prawej)
zdjęcie autora artykułu

Mecz Portugalii z Hiszpanią (3:3) na mundialu w Rosji podbił serca kibiców oraz dziennikarzy. To był piękny mecz, który miał jednego bohatera - Cristiano Ronaldo.

Twitter entuzjastycznie zareagował na świetne widowisko z udziałem reprezentacji Portugalii i Hiszpanii (3:3) w grupie B mistrzostw świata w Rosji. W meczu rozegranym na Stadionie Olimpijskim w Soczi oglądaliśmy piękne akcje i jeszcze piękniejsze gole. Dramaturgii dodaje fakt, że bramka wyrównująca dla aktualnych mistrzów Europy padła w 88. minucie spotkania.

Najwięcej pochwał zebrał strzelec trzech goli dla Portugalczyków - Cristiano Ronaldo. Zobaczcie, co pisze Twitter o spotkaniu w Soczi.

Jako jeden z pierwszych zabrał głos dziennikarz Polsatu Sport, Mateusz Borek, który zamieścił bardzo wymowny tweet. W innym wpisie na TT Borek napisał krótko: "Piękny Futbol".

Były redaktor telewizji Canal+ Andrzej Twarowski pokusił się o żartobliwy komentarz, nawiązujący do nieoczekiwanej zmiany na stanowisku selekcjonera Hiszpanów, która miała miejsce dwa dni przed meczem z Portugalią - więcej TUTAJ.

  Redaktor naczelny WP SportoweFakty Michał Kołodziejczyk napisał: "Ale meczycho. Mundial nie powinien iść w kierunku 48 drużyn, tylko 24 zespołowego Euro poszerzonego o kilka drużyn z Ameryki Południowej i mistrzów pozostałych kontynentów. Wiem, nie będzie tak".
W kolejnym wpisie możemy przeczytać:
Klasę Ronaldo docenił również prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
Ciekawostkę nt. bohatera potyczki w Soczi przekazał dziennikarz Eleven Sports Mateusz Święcicki:
Pod wielkim wrażeniem meczu był ekspert i komentator Polsatu Sport Roman Kołtoń.
Tomasz Ćwiąkała z telewizji Eleven Sports nazwał Ronaldo - tu cytat: "Gigant". ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Bereszyński ocenił najbliższego rywala. "Już znamy ich mocne i słabsze strony"
Źródło artykułu:
Komentarze (0)