Mundial 2018. Michał Pazdan: Rywal nas zdominował

- Mogliśmy się bronić lepiej - uważa Grzegorz Krychowiak. - Kolumbijczycy jakością piłkarską nas zdominowali - dodaje Michał Pazdan po porażce z Kolumbią 0:3.

Mateusz Skwierawski
Mateusz Skwierawski
Michał Pazdan Newspix / LUKASZ SKWIOT/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Michał Pazdan

Z Kazania Mateusz Skwierawski

Obrońca miał duże problemy z nadążeniem za akcjami rywala. Pazdan opowiada, jak trudno było upilnować szybko wymieniających piłkę Kolumbijczyków.

- Rywal bardzo szybko wymieniał piłkę, szybko zmieniał strony z jednej na drugą. Kolumbijczycy zepchnęli nas do obrony i trudno było nam się z tego otrząsnąć. Trochę się odkryliśmy i straciliśmy gola na 0:1. Szkoda tej bramki. Gdyby udało się nam utrzymać bezbramkowy remis do przerwy, w drugiej połowie moglibyśmy mieć więcej miejsca na grę z kontrataku. A to nasz atut. Niestety, żegnamy się z mundialem. Rywal jakością piłkarską nas zdominował - opowiada zawodnik Legii Warszawa.

Według Grzegorza Krychowiaka początek meczu z Kolumbią był udany.

- Spotkanie zaczęliśmy dobrze, atakowaliśmy rywala wysoko, wygrywaliśmy drugie piłki. Z biegiem czasu rywal przejął inicjatywę, ale nie musiało to oznaczać, że stracimy gola. Uważam, że mogliśmy się bronić lepiej, ale nie wyszło. Trudno mi powiedzieć, dlatego w ogóle nie zagroziliśmy Kolumbijczykom. Po drugiej bramce jaką straciliśmy, rywal całkowicie przejął inicjatywę - uważa pomocnik.

Polska ostatni mecz z Japonią rozegra w czwartek 28 czerwca o godzinie 16.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Kolumbia. Czas na rozliczenie Adama Nawałki. "Potrzebne są głębokie zmiany"
Czy wyniki naszej reprezentacji na mundialu w Rosji są kompromitacją?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×