Diego Maradona: Mourinho miał rację w sprawie Casillasa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zdaniem Diego Maradony dramatyczny występ Ikera Casillasa przeciwko Holandii w pierwszym meczu mistrzostw świata potwierdził, że przed laty w sporze z bramkarzem Realu Madryt rację miał [tag=2755]Jose Mourinho[/tag].

Na inaugurację mundialu w Brazylii Pomarańczowi pokonali Hiszpanów aż 5:1, a Casillas ponosi winę za utratę co najmniej trzech z pięciu bramek zdobytych przez ekipę Louisa van Gaala. [ad=rectangle] - To był najgorszy występ, jaki widziałem i przypomniał mi o wszystkim, co o nim mówił mój przyjaciel Jose Mourinho, który pracując w Madrycie, powiedział, że Casillas nie jest tak dobrym bramkarzem, jak jest opłacany - stwierdził Diego Maradona na antenie Telesur.

- Klub zajął wtedy stanowisko Casillasa i Jose musiał odejść z Realu właśnie z jego powodu, ale teraz widać, że to on miał rację w sprawie Casillasa - dodaje "Boski Diego".

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
Iskra Mistrz
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Mourinho zniszczył Casillasa i taka jest prawda  
avatar
Patrio7
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
5-1 z Holandią o jejku TAAA "Casillas to słaby zawodnik" przecież co on osiągną tylko 3 LM, 5 mistrzostw Hiszpanii, 1 super puchar Europy 1 Puchar Interkontynentalny, (W Realu) Mistrzostwo eur Czytaj całość
avatar
smok
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Przy pierwszym golu nikt nie spodziewał się, że pan RVP zrobi to, co zrobił. To było szalone i piękne! Przy 3. pan Casillas był faulowany, a bramki pana Robbena też były świetne i bardziej obwi Czytaj całość
avatar
ASM Fan
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Haha , przecież bramkarz to jest niezwykle trudna pozycja !. Jak np jakiś bramkarz by obronił 2 sety a wpuścił 1 szmatę to już na niego idą i mówią że grał bardzo słabo , a jak napastnik by mia Czytaj całość
avatar
jerrypl
15.06.2014
Zgłoś do moderacji
7
3
Odpowiedz
To se Mourinho przyjaciół znajduje, hehe. Narkoman, komunista, no po prostu przyklasnąć. A Maradona oczywiście bredzi, Casillasowi zaszkodziło odstawienie od składu i brak regularnej gry.