Wyjątkowy gość odwiedzi Biało-Czerwonych. To on dał szansę "Lewemu"

Przed meczem z "Oranje" Leo Beenhakker ma odwiedzić polską reprezentację - podaje Robert Błoński. Niewielu kadrowiczów pamięta czasy, gdy Holender prowadził drużynę narodową.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Leo Beenhakker Getty Images / Broer van den Boom / Na zdjęciu: Leo Beenhakker
Ekipa Czesława Michniewicza zdołała pokonać Walię we Wrocławiu (2:1) i przygotowuje się do kolejnych meczów w ramach Ligi Narodów UEFA. Przed wakacjami reprezentacja Polski powalczy jeszcze o punkty z Belgią (8 i 14 czerwca) oraz Holandią (11 czerwca).

Starcie z Holendrami na stadionie Feyenoordu Rotterdam będzie szczególnie trudnym sprawdzianem. W zeszły piątek podopieczni Louisa van Gaala rozbili Belgię aż 4:1 i objęli prowadzenie w grupie.

"Przed sobotnim meczem z Holandią w Rotterdamie, naszych piłkarzy odwiedzi były selekcjoner kadry Leo Beenhakker, który spotka się m.in. z Robertem Lewandowskim" - przekazał Robert Błoński w mediach społecznościowych.

Właśnie za kadencji tego szkoleniowca Lewandowski zagrał po raz pierwszy z orzełkiem na piersi. Swego czasu Beenhakker dał szansę Kamilowi Grosickiemu, a także Grzegorzowi Krychowiakowi. Z kolei Wojciech Szczęsny już w 2008 roku pojawił się na zgrupowaniu kadry i mógł trenować z bardziej doświadczonymi kolegami. Do tej pory wszyscy czterej są regularnie powoływani do kadry.

Beenhakker zapisał się w historii jako pierwszy trener, który wprowadził Polskę na mistrzostwa Europy. W 2010 roku prezes Grzegorz Lato zwolnił Holendra po niepowodzeniu w eliminacjach mistrzostw świata.

Czytaj także:
Mocne słowa o Zielińskim. "To już nie jest mały Piotruś"
Czy fani Barcelony chcą Lewandowskiego? Jest jasna odpowiedź

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sousa nie przejmuje się krytyką. Tak się bawi w Brazylii
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×