Selekcjoner Belgii oszczędza gwiazdy. Tłumaczy dlaczego

Jakub Artych 14 Czerwca 2022, 15:00

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Roberto Martinez

• Nadeszły złe wiadomości. Duże osłabienie reprezentacji Polski

We wtorek nie będzie mu tak łatwo o korzystny wynik. Nie dość, że gospodarze przystąpią do tego spotkania mocno podrażnieni, to na dodatek Martinez dał wolne kilku swoim gwiazdom. Na urlopy wybrali się już Thomas Meunier Yannick Ferreira Carrasco czy Kevin De Bruyne.

- Nie było sensu zabierać do Polski więcej niż 23-24 piłkarzy, żeby ich później wysłać na trybuny. To będzie okazja dla mniej doświadczonych graczy, by sprawdzili się w warunkach meczu o punkty, o stawkę, co pozwoli im lepiej przygotować się do mundialu. Szykuje się świetny mecz, na pełnym stadionie. Czeka nas wielkie wyzwanie, bo Polacy postarają się zrewanżować za porażkę w Brukseli - powiedział Martinez na konferencji prasowej.

Selekcjoner zdradził, że w bramce ponownie pojawi się Simon Mignolet, podobnie jak w pierwszym meczu z Polską. Gwiazdą drużyny ma być znany w Polsce Axel Witsel.

- Postaramy się, by zagrało jak najwięcej zawodników, którzy do tej pory występowali rzadziej, ale nie chcemy naruszać proporcji w zespole, nie chcemy, by zmiany zaburzyły harmonię i wpłynęły na jakość gry - dodał.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:45. Transmisja telewizyjna będzie dostępna na antenach TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1.

Wszystkie mecze Ligi Narodów będą dostępne również w internecie. Tak samo będzie w przypadku starcia Polska - Belgia. Polscy kibice będą mieli szeroki wybór w tym zakresie, ponieważ będzie można śledzić spotkanie ekipy prowadzonej przez Czesława Michniewicza na takich platformach, jak: WP Pilot, Polsat Box Go, Canal+ Online czy stronie sport.tvp.pl.

Zobacz także:
Tu już nie będzie kalkulacji. To oni mają zemścić się na Belgii
El. LM: jest pierwszy rywal dla Lecha Poznań! Jeden z najtrudniejszych