Sevilla wściekła na Barcelonę
Po dużych wzmocnieniach w ofensywie FC Barcelona planowała usprawnić defensywę. Wiele wskazywało na to, że Jules Kounde może jednak wybrać Chelsea, ale według francuskich mediów Katalończycy wykonali ruch, który rozwścieczył Sevillę.
I tak przez długi czas wydawało się, że obrońca przejdzie do FC Barcelona, która po sporych wzmocnieniach w ofensywie, planowała także ulepszyć swoją obronę. W ostatnich dniach w wyścigu po zawodnika wysunęła się jednak Chelsea.
Londyńczycy mieli złożyć ofertę opiewającą na 55 milionów funtów, co Sevilla chętnie zaakceptowała, gdyż Barcelona miała proponować znacznie mniej. Ostatni ruch Dumy Katalonii rozwścieczył jednak władze Sevilli.
Według francuskiego Foot Mercato Barcelona powiedziała Kounde, żeby odrzucił ofertę przenosin do Londynu i poczekał aż oni złożą swoją. To zdenerwowało Sevillę na czele z jej dyrektorem sportowym Monchim, który zagroził, że zrobi wszystko, by Kounde trafił do Chelsea.
Sevilla chce bowiem, by saga transferowa z zawodnikiem zakończyła się tak szybko, jak tylko to możliwe.
Czytaj więcej:
Prezydent Barcelony ujawnia. Oto jakie kluby chciały Lewandowskiego
Wielki transfer Bayernu Monachium stał się faktem
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)