Ważne decyzje w Legii Warszawa. Wybrano nowego kapitana

Po tym, jak Mateusz Wieteska odszedł z Legii Warszawa, była konieczność powołania nowego kapitana pierwszego zespołu. Trener "Wojskowych", Kosta Runjaić, dokonał trzech wyborów, o których poinformował na konferencji prasowej.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
piłkarze Legii Warszawa WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
Na początku sezonu 2022/2023 Legia Warszawa straciła swojego kapitana. Szeregi klubu opuścił bowiem Mateusz Wieteska, który został zawodnikiem francuskiego Clermont Foot 63. Trzeba było więc się spodziewać, że na dniach zostanie wybrany jego następca.

Co ciekawe to kolejny kapitan w przeciągu trzech miesięcy, ponieważ do niedawna funkcję tę pełnił przecież Artur Jędrzejczyk. - Artur wie, jak bardzo cenię go jako człowieka, jako sportowca i jako legionistę. Rozmawiałem z nim i wyjaśniłem swoją decyzję. Pozostaje on niezwykle ważną częścią naszej grupy - mówił Kosta Runjaić (więcej przeczytasz TUTAJ).

Następcą Mateusza Wieteski został ostatecznie Josue. Szkoleniowiec "Wojskowych" podczas środowej konferencji prasowej poinformował także o dwóch innych wyborach.

ZOBACZ WIDEO: Co za strzał! Tego gola można oglądać w nieskończoność

- Kto będzie kapitanem po tym, jak odszedł Mateusz Wieteska? Pierwszym kapitanem będzie Josue, drugim Bartosz Kapustka, zaś trzecim Paweł Wszołek. Taki tercet sobie wybrałem - przekazał trener Legii Warszawa.

Josue trafił do Legii Warszawa w czerwcu ubiegłego roku. Od tego czasu w barwach "Wojskowych" rozegrał 46 spotkań, w których strzelił 3 gole i zanotował 18 asyst. Choć statystyki wyglądają dobrze, ubiegły sezon był trudny dla Portugalczyka.

Nic dziwnego, ponieważ ekipa prowadzona przez Czesława Michniewicza, Marka Gołębiewskiego, a także Aleksandara Vukovicia zajęła dziesiąte miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Josue w rozmowie z portalem WP SportoweFakty opowiadał o niełatwych chwilach w klubie ze stolicy Polski (więcej przeczytasz TUTAJ).

Zobacz też:
Wpadka przed meczem Barcelony. Chodzi o Lewandowskiego
Klub Matty'ego Casha wprowadza surowe zasady

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×