Problemy gwiazdora Arsenalu. W tle albańska mafia

Granit Xhaka ma niemałe problemy. Angielska federacja prowadzi przeciwko niemu śledztwo dotyczące ukarania go żółtą kartką. W tle jest działalność albańskiej mafii.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Granit Xhaka Getty Images / Stuart MacFarlane / Na zdjęciu: Granit Xhaka
Reprezentujący Szwajcarię piłkarz jest jednym z gwiazdorów Arsenalu i stanowi o sile tego zespołu. Granit Xhaka ma wysoką pozycję w drużynie i jest uwielbiany przez fanów Kanonierów. Ostatnio ma jednak spore problemy, a wszystko przez kontrowersyjną żółtą kartkę.

Xhaka ukarany został nią w grudniu 2021 roku w meczu przeciwko Leeds United. Do sytuacji doszło w 86. minucie, a Kanonierzy prowadzili wtedy 4:1. Pomocnik przez 20 sekund zwlekał ze wznowieniem gry z rzutu wolnego w okolicach środka boiska.

Być może sprawa przeszłaby bez echa, gdyby nie ustalenia śledczych o tym, że został postawiony zakład w wysokości 65 tysięcy funtów na to, że Xhaka dostanie żółtą kartkę w tym meczu. Stawką było 250 tysięcy funtów. To zresztą miał być niejedyny tak wysoki zakład na to zdarzenie.

ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!

"Daily Mail" przekazał, że prowadzone są dalsze czynności w śledztwie. Służby "odkryły dowody na to, że znaczne sumy są obstawiane w kryptowalutach na rynkach, które nie są regulowane w kraju". Większość z nich ma miejsce w Albanii.

Narodowa Agencja ds. Przestępczości sprawdza czy były piłkarz Alban Jusufi nie przekazał graczowi Arsenali pieniędzy. 41-latek otrzymał w 2017 roku pięcioletni wyrok po tym, jak przekupił bramkarza AIK kwotą 150 tysięcy funtów za słabą grę w starciu przeciwko IFK Goeteborg.

Choć w tle pozostają działania albańskiej mafii, to Xhaka nie ma postawionych żadnych zarzutów. "The Sun" starał skontaktować się z Arsenalem i angielską federacją w celu uzyskania komentarza, ale nikt nie zabrał w tej sprawie głosu.

Xhaka na arenie międzynarodowej reprezentuje Szwajcarię, ale ma albańskie korzenie. Jego brat Taulant Xhaka jest zawodnikiem kadry tego drugiego kraju.

Czytaj także:
To on miał być pierwszym Polakiem w Barcelonie. Sankcje zniszczyły jego marzenia
Pierwsze słowa Lewandowskiego po prezentacji przejdą do historii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×