Transfer wewnątrz polskiej ligi. Obrońca zamieni Legię na Lechię
Joel Abu Hanna zostanie wypożyczony z Legii Warszawa do Lechii Gdańsk do końca sezonu 2022/23. W teorii ma on pomóc rozwiązać problemy w defensywie gdańskiego klubu, który stracił - obok Miedzi Legnica - najwięcej goli w lidze.
I tak też się stanie. Urodzony w Troisdorf gracz dotarł w czwartek do Gdańska. Jak informował prezes klubu Paweł Żelem, transfer, a w zasadzie wypożyczenie z Legii, jest na ostatniej prostej. Z Legią obowiązuje go jeszcze dwuletnia umowa.
Potwierdził to na konferencji prasowej trener Runjaić. - Joel prawdopodobnie przejdzie do Lechii, pracował już z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem. Dla obu stron będzie to korzystne rozwiązanie. Przeszedł już testy medyczne, w tej chwili oczekujemy na rozwój sytuacji - powiedział trener Legii.
W mediach pojawiły się też plotki o rzekomym zainteresowaniu Lechii Lirimem Kastratim, natomiast tego tematu nie ma.
Wracając do obrońców, jeśli spojrzy się na kadrę Lechii, a konkretnie na stoperów, to jest tam dość ubogo. Najlepiej wygląda Michał Nalepa, choć i on ma dość średni początek tego sezonu. Do tego są Mario Maloca, Kristers Tobers i wiecznie kontuzjowany Henrik Castegren. Nie jest to zestaw, który gwarantuje tzw. spokój w tyłach. Jeśli więc Abu Hanna będzie zdrowy, nie powinien mieć większych problemów z wywalczeniem sobie miejsca w składzie.
Abu Hanna przechodzi testy medyczne, podobnie jak 30-letni defensywny pomocnik z Holandii Joeri de Kamps. W tym przypadku chodzi jednak nie o wypożyczenie, a transfer definitywny. Od 2016 roku jest zawodnikiem Slovana Bratysława, a ostatnio przebywał na wypożyczeniu w Sparcie Rotterdam, gdzie miał pewne miejsce w składzie.
CZYTAJ TAKŻE:
Kolejny Polak w Hiszpanii? Kurminowski na celowniku
Jagiellonia na razie skreśliła Teodorczyka. Szukają innych wzmocnień