Kuriozalna sytuacja. Holender kopnął w piłkę i... [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / oficjalny profil TVP Sport / Jurrien Timber
Twitter / oficjalny profil TVP Sport / Jurrien Timber
zdjęcie autora artykułu

Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu Ligi Narodów Polska - Holandia. Obrońca gości Jurrien Timber po jednej z interwencji musiał szukać... swojego buta.

Takie rzeczy się zdarzają, ale niezbyt często. Przytrafiło się to Jurrienowi Timberowi. Holender nie spodziewał się, że wybijając piłkę w trybuny, równie daleko "wykopnie" też swojego buta.

- O proszę ktoś niedokładnie zawiązał buta, to będzie go szukał na trybunach - przyznał komentujący spotkanie dla TVP Sport Jacek Laskowski.

- Mamy nadzieję, że zostanie zwrócony, bo na bosaka z jedną nogą Timberowi grać będzie ciężko - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarz

I Timber faktycznie chwilę musiał na buta poczekać, ale finalnie zguba się znalazła, a Holender mógł kontynuować spotkanie w pełnym sprzęcie.

Swój komentarz do tej sytuacji dało też TVP Sport w mediach społecznościowych obok opublikowanego nagrania z całą sytuacją. "Może gdyby Holendrzy zgubili jeszcze kilka butów, gra by się wyrównała..." - napisano.

Finalnie nic takiego miejsca nie miało. W meczu Ligi Narodów reprezentacja Holandii nie dała szans Biało-Czerwonym i wygrała na PGE Narodowym w Warszawie pewnie 2:0.

Zobacz także: Kompromitacja. Ta reakcja "Lewego" mówi wszystko Holendrzy nie mają wątpliwości. "Polacy pozwolili prawie na wszystko"

Źródło artykułu:
Czy Polacy wyjdą z grupy podczas MŚ w Katarze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
drugi bobo
23.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ci ludzie całe życie nic nie robią tylko trenują kopanie piłki, grają w niezłych klubach i nawet nieźle im to wychodzi, a jak spotkają się razem w jednej reprezentacji, to nie potrafią kilka ra Czytaj całość
avatar
Adela Rozen
23.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podejrzewam że nawet bez butów by dokopali polskiej ekipie z kapitanem magistrem "najlepszym piłkarzem świata"... :-)