Osłabieni będą walczyć o zwycięstwo - zapowiedź meczu KSZO Ostrowiec - Flota Świnoujście

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę na stadionie przy ulicy Świętokrzyskiej w Ostrowcu piłkarze KSZO podejmą przed własną publicznością drużynę Floty Świnoujście. Podbudowanie zwycięstwem w Bielsku - Białej z ekipą miejscowego Podbeskidzia pomarańczowo-czarni zagrają o komplet punktów.

Drużna Floty w dotychczasowych 11 meczach zgromadziła na swoim koncie 19 punktów, wygrywając pięć spotkań, cztery remisując i dwa razy ulegając rywalom. Ekipa ze Świnoujście z tym dorobkiem punktowym zajmuje w ligowej tabeli czwartą pozycję, tracąc do liderującego Górnika Zabrze siedem oczek. KSZO natomiast ma w dorobku 16 punktów, co podopiecznym trenera Roberta Kasperczyka daje wysoką dziewiątą lokatę w tabeli Unibet I ligi. W ostatniej kolejce Flota pauzowała, ponieważ spotkanie z łódzkim Widzewem przełożone zostało na 14 października 2009 roku. Ostrowczanie natomiast niespodziewanie dla wielu znawców futbolu wywieźli trzy cenne punkty z Bielska - Białej, gdzie pokonali miejscowa drużynę Podbeskidzia 1:0 po bramce w 86. minucie Piotra Wtorka. - Bardzo cieszę się ze zdobytej bramki, przede wszystkim dlatego, że w trudnym meczu dała nam ona komplet punktów, a to jest najważniejsze - powiedział strzelec gola dla KSZO.

Przed sobotnim spotkaniem z Flotą Świnoujście kilku piłkarzy narzeka na mikrourazy, będące skutkiem twardej walki w Bielsku - Białej. Najmniej prawdopodobny jest występ Marcina Dziewulskiego, który na treningu doznał urazu głowy i założone mu zostały szwy. Szkoleniowiec KSZO nie chce ryzykować zdrowia środkowego pomocnika pomarańczowo-czarnych. Pod dużym znakiem zapytania stoi również gra Tomasza Ciesielskiego, który narzeka na uraz mięśnia dwugłowego uda. W spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko - Biała środkowy obrońca KSZO musiał wcześniej opuścić murawę, żeby kontuzja się nie pogłębiła. - Po spotkaniu z Podbeskidziem, pokłosiem jest duża liczba mikro urazów. W trakcie meczu zszedł Tomek Ciesielski, nie dlatego, że był słabszy, tylko z powodu kłucia w nodze. Nie grał Adam Cieśliński. Zobaczymy czy jest sens ryzykować z Marcinem Dziewulskim, który ma niedoleczoną ranę na głowie. Są to rzeczy, które wynikają z ferworu walki - powiedział trener Robert Kasperczyk. Wszystko wskazuje na to, że po odpoczynku jednego spotkania do składu wróci Adam Cieśliński. Pozostali piłkarze powinni być do dyspozycji sztabu szkoleniowego KSZO.

W sobotę do Ostrowca Świętokrzyskiego przyjadą dobrze znani w mieście czeski trener Floty Petr Němec oraz pomocnik Grzegorz Skwara i napastnik Arkadiusz Sojka, którzy w przeszłości związani byli z KSZO. Ten ostatni leczy kontuzje i mało prawdopodobne, aby zagra w spotkaniu z KSZO. Za czerwoną kartkę pauzuje jeszcze Nigeryjczyk Charles Uchenna Nwaogu.

Podbudowani zwycięstwem z Podbeskidziem, pomarańczowo-czarni zrobią wszystko, aby udowodnić ostrowieckiej publiczności, że potrafią grać w piłkę i mogą wygrać z każdym, a niedowiarkom, którzy skazali beniaminka z Ostrowca Świętokrzyskiego na całkowitą porażkę w lidze, zawodnicy KSZO będą chcieli w sposób szczególny utrzeć nosa. Poza tym piłkarze walczą o własną przyszłość, która w klubie wcale nie wygląda różowo. Tylko dobra gra może zostać zauważona przez potencjalnych przyszłych pracodawców. - Mecz z Flotą chcemy bardzo wygrać, ale będzie to możliwe tylko wtedy, jeśli zagramy mądrze. Wyciągniemy wnioski z dwóch nie wygranych u siebie spotkań. Chcielibyśmy, żeby było widowisko, żeby zespół Floty grał w piłkę. Jeśli to będzie wyglądało tak, jak w dwóch poprzednich meczach, to możemy być znowu skazani i nie chciałbym być prorokiem, ale może być ciężko. Floty się nie boimy, a to zwycięstwo na naprawdę ciężkim terenie w Bielsku i ta cała otoczka, tysiące powstałych teorii, do których nie chciałbym wracać, spowoduje to, że chłopcy wezmą sobie to do serca i ze zdwojoną energią przystąpią do meczu - dodał szkoleniowiec pomarańczowo-czarnych. Mecz z Flotą chcemy bardzo wygrać, ale będzie to możliwe tylko wtedy, jeśli zagramy mądrze. Wyciągniemy wnioski z dwóch nie wygranych u siebie spotkań.

Dobra passa pomarańczowo-czarnych na własnym stadionie została brutalnie przerwana przez GKP Gorzów Wielkopolski, a mecz z Flotą jest doskonałą okazją aby otworzyć kolejny rozdział meczów bez porażki na obiekcie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Nie będzie to łatwe, bo Flota przez długi czas była w lidze niepokonana, a obecnie ma na koncie tylko dwie porażki z rywalami. Mniej ma jedynie Widzew Łódź, który jest jednym z głównym kandydatów do awansu do Ekstraklasy.

KSZO Ostrowiec Św. - Flota Świnoujście / sob. 03.10.2009r., godz. 18.00

Przewidywane składy:

KSZO Ostrowiec: Wróbel - Szymoniak, Kardas, Stachurski, Matuszczyk - Kajca, Sobczyński, Wtorek, Robaszek - Cieśliński, Folc.

Flota: Prusak - Fechner, Chrzanowski, Jarun, Krajanowski - Andraszak, Mazurkiewicz, Chi Fon, Kubowicz - Staniszewski, Rusinek.

Sędzia: Jarosław Chmiel (Warszawa).

Zamów relację z meczu KSZO Ostrowiec Św. - Flota Świnoujście

Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu KSZO Ostrowiec Św. - Flota Świnoujście

Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: