Piłkarz MU w szczerych słowach o wywiadzie Ronaldo. "To na nas wpływa"
Cristiano Ronaldo udzielił ostatnio głośnego wywiadu, w którym otwarcie krytykuje Manchester United. Kolega z zespołu, Raphael Varane, przyznał, że słowa Portugalczyka oddziałują na zawodników "Czerwonych Diabłów".
Ponadto "CR7" nie zostawił suchej nitki na Eriku ten Hagu, klubowej infrastrukturze, a także swoim byłym kolegom z Manchesteru United, którzy nieprzychylnie wypowiadają się o nim w mediach. Piers Morgan przyznał, że to sam Portugalczyk poprosił go o przeprowadzenie tego wywiadu, więc można przypuszczać, że zawodnik tym sposobem chciał wymusić transfer.
Co na to koledzy z szatni? Egocentryzm Ronaldo nie bierze pod uwagę, że inni piłkarze "Czerwonych Diabłów" czują się w tym momencie dotknięci jego słowami, co wyznał ostatnio Raphael Varane w rozmowie z Europe 1. - Oczywiście, że to na nas wpływa - powiedział reprezentant Francji.
- Śledzimy to, co się mówi. Jeśli coś dzieje się w wielkich klubach, szybko staje się to ważnym tematem dla mediów. Ronaldo to gwiazda, więc tym bardziej staramy się podchodzić do tego z dystansem - przyznał obrońca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar błysnął geniuszem. Zrobił to jako jedynyVarane dodał, że drużyna pozostaje zjednoczona. Los Portugalczyka zależy teraz wyłącznie od decyzji klubu. - Nie próbujemy zmieniać sytuacji sami, jesteśmy częścią kolektywu. Jakakolwiek będzie decyzja, jako zawodnicy zaakceptujemy ją i damy z siebie wszystko - podkreślił Varane.
Cristiano Ronaldo wciąż czeka na konsekwencje, choć jak na razie Manchester United wydał jedynie kuriozalne oświadczenie, w którym nieco wymijająco odniósł się do całego zamieszania. Brytyjskie media spekulują, że piłkarz może opuścić Old Trafford już zimą.
Zobacz też:
Złe wieści dla kibiców Chelsea. Czy naprawdę do tego dojdzie?
Nowy chętny na Cristiano Ronaldo. To wschodzący gigant Premier League