Został wyrzucony z kadry. Piłkarz przerwał milczenie
Andre Onana został wyrzucony ze zgrupowania reprezentacji Kamerunu i nie zagra już na MŚ 2022. Bramkarz wyjechał już z Kataru. Swoje postępowanie starał się wytłumaczyć w mediach społecznościowych.
"Kameruński Związek Piłki Nożnej niniejszym informuje opinię publiczną, że w wyniku decyzji Rigoberta Songa, głównego trenera reprezentacji, zawodnik Andre Onana został tymczasowo zawieszony z powodów dyscyplinarnych" - przekazano w komunikacie.
Onana również postanowił odnieść się do całej sytuacji. Po kilku dniach od zdarzenia przerwał milczenie i opublikował oświadczenie.
ZOBACZ WIDEO: Duża zmiana w składzie Polaków? "Bardzo mi przykro""Chcę wyrazić moje przywiązanie do kraju i drużyny narodowej. Nie pozwolono mi pomóc Kamerunowi w meczu z Serbią. Zawsze zachowywałem się tak, aby w dobry sposób poprowadzić zespół do sukcesu. Włożyłem cały swój wysiłek i energię w znalezienie rozwiązania tej sytuacji, ale nie było woli po drugiej stronie" - napisał Onana w mediach społecznościowych.
"Zawsze szanuję i wspieram decyzje osób odpowiedzialnych za dążenie do sukcesu naszej drużyny. Reprezentowanie Kamerunu zawsze było przywilejem" - dodał bramkarz, który jeszcze do niedawna był pierwszym wyborem selekcjonera.
Z medialnych ustaleń wynika, że trener Song zaapelował do bramkarza, by ten zrezygnował ze swojego stylu gry i zachowywał się w sposób bardziej tradycyjny.
Czytaj także:
FIFA podjęła decyzję. Jest kara dla reprezentacji Niemiec
Polak odważnie przed meczem z Argentyną. "To my jesteśmy liderem"
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)