"To jest skandal". Przypatrz się, co zrobił reprezentant Polski przy golu Mbappe

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Krystian Bielik (w kółku)
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Krystian Bielik (w kółku)
zdjęcie autora artykułu

To nie były udane mistrzostwa świata w wykonaniu Krystiana Bielika. Reprezentant Polski popełnił błąd przy akcji bramkowej Francuzów.

Niestety, reprezentacja Francji wywiązała się z roli faworyta w meczu z Polską w ramach 1/8 finału mundialu. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Olivier Giroud. Defensywa Biało-Czerwonych posypała się po zmianie stron.

W 74. minucie "Trójkolorowi" wyprowadzili groźny kontratak. W tej sytuacji nie popisał się Krystian Bielik, który chwilę wcześniej pojawił się na placu gry. Defensywny pomocnik opieszale wracał na własną połowę, a Ousmane Dembele swobodnie mógł zagrać w kierunku Kyliana Mbappe.

Bielik nawet nie zbliżył się do ustawionego w polu karnym napastnika. Mbappe przełożył sobie piłkę na prawą nogę i huknął pod poprzeczkę.

"Powrót Krystiana Bielika przy bramce Francuzów to jest skandal. 5 minut po wejściu na boisko. Człapanie na mundialu? Po dużych oczekiwaniach Bielik to największy zawód w kadrze na tych MŚ" - dziennikarz Samuel Szczygielski na Twitterze skrytykował postawę 24-latka.

W ostatecznym rozrachunku Polska przegrała z Francją 1:3. Później Mbappe skompletował dublet, zaś Robert Lewandowski strzałem z rzutu karnego pokonał Hugo Llorisa.

Czytaj także: "Mbappetycznie!", czyli francuskie media po zwycięstwie z Polską Były selekcjoner krytykuje Lewandowskiego. "Gdyby grał na swoim normalnym poziomie..."

ZOBACZ WIDEO: Nadchodzi złote pokolenie reprezentacji Polski? "Liczę, że będzie mieć lepsze pojęcie o piłce"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty