"Lewy" odzyska radość? Santos to prezent dla kapitana

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Tim Nwachukwu / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Tim Nwachukwu / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Pod wodzą Czesława Michniewicza Robertowi Lewandowskiemu "brakowało radości z gry". Przy Fernando Santosie powinien ją odzyskać. W końcu poprowadzi go trener, pod skrzydłami którego Cristiano Ronaldo pobił strzelecki rekord wszech czasów.

Rok 2022 był najsłabszym Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski od blisko dekady. Za kadencji Czesława Michniewicza "Lewy" strzelił tylko cztery gole. Nie licząc kadłubowego z powodu pandemii roku 2020, po raz ostatni skromniejszy dorobek miał w 2013.

Wtedy zdobył dla drużyny narodowej trzy bramki, w tym dwie z rzutów karnych z San Marino. Trzecią dołożył "z gry" z Czarnogórą. To był czas, kiedy kibicom kadry zdarzało się go wygwizdać, a on sam myślał o przerwaniu reprezentacyjnej kariery.

Rok później Biało-Czerwonych przejął Adam Nawałka i odblokował potencjał Lewandowskiego dla reprezentacji. Od tego czasu "Lewy" strzelał w koszulce z białym orłem na piersi jak na zawołanie. Po dziewięciu latach wrócił jednak do najczarniejszych lat.

ZOBACZ WIDEO: Kadra nas zniechęciła. "Są tam tylko przegrani"

Stał się ofiarą taktyki Michniewicza. W połowie meczów za jego kadencji... nie oddał ani jednego strzału na bramkę rywali z pola karnego (celnego, niecelnego czy zablokowanego) z otwartej gry. A w pozostałych pięciu miał takich łącznie osiem. Frustracja, której dał upust po mundialu, była w pełni zrozumiała.

Dorobek Roberta Lewandowskiego u poszczególnych selekcjonerów:

Selekcjoner Gole Mecze Gol/mecz
Leo Beenhakker3120,25
Stefan Majewski020
Franciszek Smuda12310,39
Waldemar Fornalik3130,23
Adam Nawałka37400,93
Jerzy Brzęczek8180,44
Paulo Sousa11120,92
Czesław Michniewicz4100,4
781380,57

Wraz z zatrudnieniem Fernando Santosa kapitan powinien jednak odzyskać "radość z gry", której tak mu brakowało za kadencji Michniewicza. Owszem, Portugalczyk ma opinię szkoleniowca, który przykłada dużą wagę do gry defensywnej, ale z drugiej strony, potrafił wykorzystać strzelecki potencjał Cristiano Ronaldo.

Pięciokrotnego laureata Złotej Piłki w reprezentacji prowadziło czterech trenerów: Luiz Felipe Scolari (2003-08), Carlos Queiroz (2008-10), Paulo Bento (2010-14) i Santos właśnie (2014-22). CR7 zdecydowanie najskuteczniejszy był pod skrzydłami nowego opiekuna Biało-Czerwonych. Strzelał wtedy 0,83 gola na mecz.

O ile Scolari prowadził Ronaldo, gdy ten dopiero wspinał się na szczyt, to już Queiroz i Bento mieli przyjemność pracować - podobnie jak Santos - z najlepszą wersją Ronaldo. Tymczasem u Queiroza zdobywał on średnio 0,11 bramki na występ, a u Bento - 0,71.

To za kadencji Santosa Ronaldo dokonał niemożliwego i został rekordzistą wszech czasów pod względem goli w piłce reprezentacyjnej (118). Dotychczasowego rekordzistę Aliego Daiego wyprzedził o dziewięć trafień.

Dorobek Cristiano Ronaldo u poszczególnych selekcjonerów:

Selekcjoner Gole Mecze Gol/mecz
Luiz Felipe Scolari21580,36
Carlos Queiroz2180,11
Paulo Bento27380,71
Fernando Santos68820,83
1181960,60

W czasie mundialu Lewandowski wdarł się do pierwszej "10" najskuteczniejszych reprezentantów w historii, a przy Santosie może kontynuować wspinaczkę w błyskawicznym tempie.

Nie tylko z uwagi na zdolność Portugalczyka do wykorzystania strzeleckiego potencjału największej gwiazdy zespołu, ale też dzięki łatwemu losowaniu el. Euro 2024. Polska trafiła bowiem do powszechnie uznawanej za łatwą grupy z Czechami, Albanią, Mołdawią i Wyspami Owczymi.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Robert Lewandowski będzie skuteczny w reprezentacji prowadzonej przez Fernando Santosa?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
TreserKlonów
25.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Statystyka pokzuje jak sousa pozytywnie wplyna na gre RP. W zaledwie pare miesiecy poprawa ogromna. Ale polaczki zazdrosni rasisci tego nie widza, klapki na oczach…  
avatar
Trol Ires to Multikontowiec
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niech w końcu reprezentacja zacznie grać do przodu i strzelać bramki jak za Sousy, bo to co pokazał Michniewicz wolało o pomstę do nieba. Facet wmówił piłkarzom, że nie potrafią grać w piłkę, a Czytaj całość
avatar
Ferdziu
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Centuś Lewatywa: to twoja ksywka szkolna? czy tak na ciebie wołają na podwórku?  
avatar
341941
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tu komentować.Zobaczymy jakie będą  efekty.  
avatar
andy23
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
co za dziwne porownanie lewego z Ronaldo - lewy nigdy mu nie dorowna