Zdjął koszulkę i go nie ukarali. Zrobili wyjątek

W piłce nożnej ściągnięcie koszulki automatycznie jest karane żółtą kartką. Sędzia jednak tym razem oszczędził Mohammeda Kudusa. Powód był szczególny.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Na zdjęciu Mohammed Kudus (z prawej) Getty Images / Angelo Blankespoor/Soccrates / Na zdjęciu Mohammed Kudus (z prawej)
Kilka dni temu odnaleziono Christiana Atsu, który zaginął w gruzach po trzęsieniu ziemi w Turcji. Niestety, ta historia nie miała szczęśliwego zakończenia. Były gracz m.in. FC Porto, Chelsea FC i Newcastle United nie przeżył.

Śmierć ghańskiego piłkarza poruszyła cały świat. W miniony weekend pamięć o nim uczcił Mohammed Kudus. W meczu ze Spartą Rotterdam strzelił gola na 4:0 dla Ajaksu Amsterdam. Ghańczyk nie cieszył się z gola, a jedynie ściągnął koszulkę, a pod nią miał podkoszulek z napisem "R.I.P Christian Atsu".

W futbolu ściągnięcie koszulki automatycznie jest karane żółtą kartką. Sędzia Pol van Boekel jednak tak nie postąpił. Wiedząc, jak ważny jest to gest, tym razem odstąpił od kary.

- Wiem, że w piłce obowiązują pewne zasady, ale to wykracza poza futbol. Tu chodzi o życie i śmierć. Sędzia powiedział mi, że to niedozwolone, ale zrozumiał, że ten gest oznacza coś więcej. Mam wielki szacunek do sędziego za zrozumienie sytuacji - komentuje Kudus.

Zawodnik Ajaksu nigdy nie miał okazji poznać Atsu. W reprezentacji Ghany debiutował w momencie, gdy Christiana już nie było w drużynie narodowej.

Łzy same cisną się do oczu. Tak pożegnali Christiana Atsu >>
FIFA zadecydowała. W taki sposób pomoże ofiarom trzęsień ziemi w Turcji i Syrii >>

ZOBACZ WIDEO: Katastrofalny błąd Bednarka, świetny mecz "Lewego". Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #30
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×