Sousa skrytykował Piątka. Wskazał, co Polak robi źle

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Piątek nie zaliczy meczu Serie A przeciwko Sampdorii do udanych. Uwagi do gry polskiego napastnika miał Paulo Sousa, a włoskie media nisko oceniły jego występ.

Piłkarze Sampdorii Genua i Salernitany rozegrali bardzo przeciętne zawody na Stadio Comunale Luigi Ferraris. W niedzielnym meczu 25. kolejki Serie A padł bezbramkowy remis (więcej TUTAJ).

Krzysztof Piątek będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu. Występ Polaka w rozmowie przed kamerami DAZN ocenił trener Paulo Sousa.

- Piątek jest zawodnikiem, który daje głębię gry, pozwala zespołowi kreować akcje i jest dobry w grze głową. Ale musi poprawić się pod bramką. Musi unikać momentów lekkomyślności - podsumował portugalski szkoleniowiec Salernitany.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion

Reprezentant Polski zebrał też niskie noty we włoskich portalach. Eksperci calcionews24.com przyznali Piątkowi "5" (w skali 1-10) - to najsłabsza ocena w zespole gości.

Portal tuttomercatoweb.com ocenił występ naszego napastnika na "5,5". "Przez pół godziny wykonywał świetną robotę, ale w drugiej połowie zniknął. To trwało za długo, a Salernitana bardzo potrzebuje bramek" - czytamy w argumentacji.

Notę "5,5" Piątkowi przyznali również dziennikarze calciomercato.com. "W pierwszych 45 minutach waleczny. W drugich zneutralizowany przez... bramkarza Emilio Audero" - napisali krótko o grze Polaka.

Zobacz: Fernando Santos: Tak trudnego początku jeszcze nigdy nie miałem. Kadra ma dwa problemy!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
kareta
6.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Okazuje się , że mamy samych cieniasów, co z tym fantem zrobi Santos, chyba po pierwszych meczach zrezygnuje z prowadzenia tych nieudaczników.  
avatar
Arczi
5.03.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Za długo to on tam nie pogra o ile wogule gdzieś może nasza ekstra liga jedynie  
avatar
zbych22
5.03.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Krzysztof Piątek będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu" on chciałby szybko zapomnieć o wszystkich spotkaniach tego sezonu.