W tym artykule dowiesz się o:
Jeszcze parę tygodni temu AC Milan mógłby mieć obawy przed rywalizacją z SSC Napoli. To rywal jest liderem Serie A, to o nim mówi się więcej w kontekście gry w finale Ligi Mistrzów. Poszczególni piłkarze już teraz są rozchwytywani, a ich wartość rośnie z tygodnia na tydzień.
Natomiast postrzeganie Rossonerich zmieniło się po ligowym meczu, który odbył się w Neapolu dokładnie dziesięć dni temu. Wówczas Milan sensacyjnie rozbił Napoli na jego stadionie, wygrywając aż 4:0. To sprawia, że w Mediolanie mają pełne prawo marzyć o awansie do półfinału.
- Mecze w lidze dały nam pewne wskazówki. Wiemy, że musimy rozegrać wielkie spotkanie i sprostać zadaniu przeciwko tak silnej drużynie. Niezależnie od ligi, teraz liczy się tylko zespół, który w środę wybiegnie na boisku - powiedział trener Stefano Pioli na konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii
- Napoli to drużyna z ogromną jakością, ale zaczynamy od wyniku 0:0 i spodziewam się dwóch wyrównanych meczów. Musimy być skoncentrowani pod każdym względem. Napoli potrafi wykorzystać każdy, nawet najmniejszy błąd. Są bardzo niebezpieczni. Stawka meczu jest bardzo wysoka i nie możemy pozwolić sobie na spadek koncentracji - dodał szkoleniowiec Milanu.
W środowy wieczór na San Siro w Mediolanie zasiądzie ponad 74 tys. widzów. Wszystkie bilety zostały wyprzedane. Fani wierzą, że przygoda Milanu z Ligą Mistrzów nie zakończy się na etapie 1/4 finału. - Siłą naszych marzeń wygraliśmy mistrzostwo, więc marzenia dobrze na nas wpływają. Nie powiedziałbym, że jesteśmy pod mniejszą presją niż Napoli. To jest Liga Mistrzów. Awans do półfinału byłby czymś cudownym - podsumował trener Pioli.
Początek meczu AC Milan - Napoli w środę o godz. 21.
CZYTAJ TAKŻE: Nikt nie spodziewał się takiego scenariusza w LM. Nawet Włosi Tak ma wyglądać FC Barcelona w przyszłym sezonie. Będzie wielki powrót?
Jak zakończy się mecz w Mediolanie? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
