Szampany w Turynie wystrzeliły. Juventus poznał wyrok ws. odjętych punktów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu FC
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu FC
zdjęcie autora artykułu

W Turynie na ten dzień czekano od dawna. Klub poznał wyrok w sprawie odjętych punktów. Komisja Gwarancyjna tymczasowo cofnęła nałożoną karę.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=698]

Juventus FC[/tag] od stycznia rozgrywa dwa oddzielne sezony. Pierwszy toczy się tradycyjnie na murawie, gdzie zespół prowadzony przez Massimiliano Allegrego radzi sobie całkiem dobrze i walczy o awans do europejskich pucharów.

Drugi, wydaje się, że ten zdecydowanie ważniejszy, ma miejsce w gabinetach, a konkretnie na sali rozpraw. Wielokrotni mistrzowie Włoch walczyli o odzyskanie 15 punktów, które zostały im odjęte w tabeli Serie A decyzją Federacyjnego Sądu Apelacyjnego.

Klub złożył apelację do Komisji Gwarancyjnej. Ta obradowała w środę, 19 kwietnia, ale wówczas nie poznaliśmy jeszcze wyroku. Ogłoszenie go zostało przesunięte na następny dzień, gdy Juve mierzyć się miało ze Sportingiem Lizbona w ćwierćfinale Ligi Europy.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego włoskie media pisały o "dużym optymizmie w gabinetach". Informacje przekazywane przez dziennikarzy faktycznie się potwierdziły, gdy poznaliśmy oficjalny wyrok.

Komisja Gwarancyjna dopatrzyła się nieprawidłowości w dochodzeniu prowadzonym przez prokuraturę. W związku z tym organ oficjalnie ogłosił, że piętnaście odjętych punktów tymczasowo wraca do Juventusu, a to plasuje "Starą Damę" już na podium Serie A. Sprawa została jednak skierowana do ponownego rozpatrzenia.

Czytaj także: Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli" Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

ZOBACZ WIDEO: Kryzys Lewandowskiego, Lech w Lidze Konferencji i Salamon na dopingu - Z Pierwszej Piłki #35

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Juventus wygra Puchar Włoch?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)