Messi miał postawić warunek ws. "Lewego". "Duże prawdopodobieństwo"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Sebastian Frej/MB Media oraz Jose Manuel Alvarez/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Lionel Messi i Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media oraz Jose Manuel Alvarez/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Lionel Messi i Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Messi chce grać na pozycji "Lewego"? - Jeśli wróci do Barcelony to nie po to, by się dopasowywać. Messi na pewno takie życzenie wyraził - mówi WP SportoweFakty Leszek Orłowski. O losach Polaka w Barcelonie mogą zadecydować względy nie tylko sportowe.

W ostatnich tygodniach cała Barcelona żyje prawdopodobnym powrotem Lionela Messiego. A przyjście Argentyńczyka wcale nie musi okazać się zbawienne dla Roberta Lewandowskiego. Pojawiły się doniesienia, że zażyczył sobie pozycji środkowego napastnika. A wtedy dla Polaka w drużynie mogłoby zabraknąć miejsca.

Lewandowski na wylocie z FC Barcelony?

Takie informacje przekazał też jeden z hiszpańskich dziennikarzy. Czy to prawdopodobne, by Messi zażyczył sobie pozycji, która teraz należy do "Lewego"?

- Trenerem jest Xavi, grali razem. Dzięki niemu Messi uzyskał status legendy, ale sam Xavi wiele Argentyńczykowi zawdzięcza. W PSG musiał się dzielić przywilejami gwiazdy m.in. z Mbappe. Jeśli wróci do Barcelony to nie po to, by się dopasowywać do innych graczy. Messi na pewno takie życzenie wyraził i jest duże prawdopodobieństwo, że trener je spełni - ocenia Leszek Orłowski, komentator Canal+Sport i dziennikarz tygodnika "Piłka nożna".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Dodatkową złą informacją jest to, że już w przeszłości jeden z legendarnych napastników został ofiarą braku porozumienia z Leo Messim.

- To byłaby bardzo niekomfortowa sytuacja dla Lewandowskiego. Ponadto Messi z wysokimi napastnikami, typowymi "9", nie za bardzo potrafił współpracować. Największą ofiarą był Zlatan Ibrahimović, który został później poświęcony - tłumaczy.

Są jednak przykłady napastników, którzy przy Argentyńczyku rozkwitli. - Razem z Eto'o i Suarezem grało mu się jednak dobrze. Urugwajczyk, chcąc zrobić karierę, musiał zmienić swój styl gry. Z typowej "9" stał się zawodnikiem, który schodzi na skrzydła i pojawiał się w środku pola. Pytanie - czy Polaka stać na takie granie? - dodaje.

Zadecydują nie tylko względy sportowe?

Co ciekawe, bardzo ważne w kontekście gry obu zawodników w jednym klubie w Primera Division mogą być nie tylko względy sportowe. Zdaniem Orłowskiego bardzo dużo będzie zależeć od tego czy panowie polubią się prywatnie.

- Wszystko będzie zależało od serii rozmów Messiego z Lewandowskim. Jeśli Argentyńczyk kolegę z drużyny zaakceptuje jako człowieka, co stało się z Suarezem, gdzie ich rodziny się zaprzyjaźniły, to jest w stanie zmodyfikować swój styl gry dla kolegi. Po jakimś czasie Messi sam wrócił na prawe skrzydło i później często wymieniali się na pozycji nr 9. Jeśli zaakceptuje "Lewego", to jest w stanie iść na ustępstwa, nawet w systemie 4-3-3 - zapewnia.

Ewentualny brak porozumienia mógłby okazać się zabójczy dla kapitana reprezentacji Polski.

- Messi każdego jest w stanie znaleźć w polu karnym pod warunkiem, że Messi chce cię dostrzec, a nie ignoruje. Wtedy zawodnik jest jeszcze bardziej samotny. Dopiero się okaże czy Barcelona nie okaże się za mała dla ich dwóch - twierdzi dziennikarz.

"Lewy" nie jest na straconej pozycji?

Innego zdania jest dziennikarz Eleven Sports Piotr Urban. Według eksperta transfer Argentyńczyka do Blaugrany nie okaże się dla Polaka przekleństwem, lecz zbawieniem.

- Dla "Lewego" to są same plusy. Jak mówimy, że on potrzebuje kolegów z drużyny, którzy są w stanie wykreować sytuacje dla niego, to trudno wyobrazić sobie kogoś lepszego niż Messi - ocenia.

Jego zdaniem odejście Polaka, który trafił do FC Barcelony latem ubiegłego roku, jest bardzo mało prawdopodobne.

- Nie wierzę w to, bo widzę szacunek, jakim w Hiszpanii darzy się Lewandowskiego. Gdyby inny napastnik miał taki kryzys, to spotkałby się z ostrą krytyką. Ona jednak była bardzo stonowana - ocenia.

Zmiana będzie potrzebna

Obaj eksperci zgadzają się jednak co do jednego. Najpewniej będzie potrzebna zmiana systemu gry FC Barcelony. Zwłaszcza, jeśli Messi i Lewandowski mieliby w nim funkcjonować perfekcyjnie.

- W systemie 4-3-3 trudno znaleźć miejsce jednocześnie dla Messiego oraz Lewandowskiego. Dlaczego Barcelona nie miałaby jednak zagrać systemem 4-4-2? Wtedy Messi i Lewandowski stanowiliby znakomity, kompatybilny duet - twierdzi Orłowski.

- Hiszpański trener może będzie musiał zmienić system. W ataku znajdzie pozycje dla Messiego, w której on będzie się czuł dobrze. Może znajdzie się między liniami, zmieni system na 4-2-3-1 i on będzie "10" albo po prostu będzie schodził z jednego ze skrzydeł - kończy Urban.

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej: Lewandowski coraz bliżej ścisłej czołówki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy twoim zdaniem transfer Messiego sprawi, że Lewandowski będzie musiał odejść?
Tak
Nie
Nie wiem
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
Mirek Nowicki
3.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewy bedzie tak jak Harry, SPARE.  
avatar
bp512
3.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
widać "świetną grę" Messiego w PSG , ANI GRY ANI BRAMEK , tylko nasi toksyczni dziennikarze kombinują jak dokopać Lewandowskiemu  
avatar
Lopek.
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@Lena Opoldońska: skróty takie jak "dr" mgr" itp. piszemy bez kropki. Szczególnie w komentarzach nt. geniusza nie uchodzą byki na poziomie IV klasy podstawówki.  
avatar
Lopek.
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@Treser..: właśnie dlatego płaczą i zgrzytają zębami nieboraczki :D  
avatar
TreserKlonów
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Trole juz przestancie plakac… to ze niczego w zyciu nie osiagneliscie to tylko i wylacznie wasza wina