Kolejny duży klub chce Papszuna
Marek Papszun po sezonie odchodzi z Rakowa Częstochowa. Bardzo możliwe, że szybko znajdzie sobie nowy klub i to poza naszym krajem. Pojawiły się nowe plotki.
W tej kwestii już nic się nie zmieni i "Medaliki" poprowadzi jeszcze w trzech spotkaniach. Jego następcą będzie dotychczasowy asystent Dawid Szwarga.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie los Papszuna. Na brak ofert nie powinien narzekać. Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty ostatnio zdradził, że być może przejmie słynny Olympiakos Pireus. Teraz pojawił się inny kierunek.
"Trener Rakowa znalazł się w kręgu zainteresowań Dynama Kijów" - donosi portal dynamo.kiev.ua.
ZOBACZ WIDEO: "Ręce opadają". Skandaliczne obrazki w CzęstochowieObecnie trenerem ukraińskiego klubu jest Mircea Lucescu. Rumun jednak niedawno przeszedł operację i od tamtej pory nie może sam prowadzić treningów. Zastępuje go asystent Ołeksandr Szowkowski.
Decyzja ws. nowego szkoleniowca Dynama Kijów ma zapaść po sezonie. Do końca zostało jeszcze pięć kolejek. Kijowski klub obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli.
Na mistrzostwo ma już niewielkie szanse, bo traci do Szachtara Donieck dziesięć punktów. Trudno będzie także zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, bo drugie Dnipro-1 ma osiem punktów przewagi.
Tak Boniek nazwał Papszuna po mistrzostwie Polski >>
Papszun aż się wzruszył. Wyjątkowy gest piłkarzy >>