Wyjątkowa chwila w Częstochowie. Ustępujący mistrz uhonorował piłkarzy Rakowa

Już wcześniej Raków Częstochowa zagwarantował sobie mistrzostwo Polski. Przed niedzielnym szlagierem PKO Ekstraklasy gracze Lecha Poznań docenili podopiecznych Marka Papszuna.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
szpaler piłkarzy Lecha Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: szpaler piłkarzy Lecha
"Medaliki" bez większej presji mogły podejść do rywalizacji przy Limanowskiego. Przypomnijmy, że Raków Częstochowa przed tygodniem świętował zdobycie mistrzostwa Polski. Niedzielny mecz mimo wszystko zapowiadał się naprawdę interesująco.

Ustępujący mistrz, czyli Lech Poznań, przyjechał do Częstochowy na spotkanie z ekipą Marka Papszuna. Zgodnie z zapowiedziami trenera zawodnicy "Kolejorza" pokazali wielką klasę wobec drużyny gospodarzy.

- Szpaler? Dlaczego nie? Zrobimy to. Skupiamy się jednak na samym spotkaniu. Chcemy ten mecz i to dla nas najważniejsze - tłumaczył John van den Brom podczas przedmeczowej konferencji prasowej.

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra piłkarze Lecha ustawili się przy linii bocznej boiska i brawami przywitali przeciwników wchodzących na murawę. Raków po raz pierwszy w swojej historii wywalczył mistrzostwo kraju.

ZOBACZ WIDEO: Dostanie finał Ligi Mistrzów? Szymon Marciniak odpowiada

Nie da się ukryć, że poznaniacy są w słabszej formie w tym sezonie. Lech plasuje się na czwartym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy z pięciopunktową stratą do trzeciej Pogoni Szczecin.

Czytaj więcej:
Strzelił gola i zrobił to. Ważny gest Polaka w Holandii
Tajna obietnica Alemany'ego wobec Barcelony

Kto wygra PKO Ekstraklasę za rok?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×