Hurtap nadal zwycięski - relacja z 6. rundy Ekstraklasy futsalu

Pięć meczów i pięć zwycięstw. Takim bilansem po spotkaniu z GKSem Tychy mogą poszczycić się zawodnicy Hurtapu Łęczyca. Obrońcy mistrzowskiej korony w szóstej rundzie futsalowej Ekstraklasy na własnym obiekcie pokonali zespół z Tychów 4:2.

Damian Woźniak
Damian Woźniak

Mecz ten rozpoczął się od zdecydowanych ataków gospodarzy, którzy już w 2 minucie za sprawą Maksyma Moskaliuka objęli prowadzenie. Podrażnieni tym faktem tyszanie rzucili się do odrabiania strat. Zespół Hurtapu nastawił się natomiast na grę z kontry i właśnie jeden z kontrataków przyniósł powodzenie. W 14 minucie Kovalov klasyczną "podcinką" zakończył akcję zapoczątkowaną przez Moskaliuka. Przed przerwą padły jeszcze dwa gole. Autorem kontaktowego trafienia dla GKSu był Trojanowski. Na 3:1 wynik podwyższył Moskaliuk. W drugiej odsłonie spotkania nadal trwała bezpardonowa walka. Ukaranego czerwoną kartką Dłużniewskiego w bramce gości zastąpił Sobala. Jednak i jego udało się pokonać graczom Hurtapu. Czwartego gola dla łęczycan z rzutu wolnego zdobył Milewski. Rezultat na 4:2 ustalił Trojanowski.

Na zupełnie przeciwnym biegunie niż Hurtap znajduje się toruński Marwit. "Marchewkowi" w sześciu dotąd rozegranych kolejkach nie zaznali smaku zdobyczy punktowej. Tym razem gracze z miasta Aniołów musieli uznać wyższość zespołu ze Zgierza. Mimo, że gospodarze za sprawą Marcina Mikołajewicza zdołali w drugiej części meczu doprowadzić do wyrównania to ostatnie słowo należało do zawodników Grembacha. Zwycięskie trafienie dla zgierzan zanotował Michał Marciniak.

Zupełnie inaczej niż torunianie na ekstraligowych parkietach poczyna sobie Rekord Bielsko Biała. Tym razem sensacyjny beniaminek wywalczył cenny remis w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią 04 Szczecin. Gracze Pogoni w pierwszej połowie całkowicie zdominowali grę i za sprawą goli Budniaka i Dury drugą część tego pojedynku rozpoczynali z dwubramkową przewagą. Kontaktową bramkę dla gości zdobył Tubacki, a w przedostatniej minucie remis dla Rekordu uratował Przemysław Dewucki. Warto zaznaczyć, że przy obu trafieniach dla graczy z Bielska Białej asystował Łukasz Piasecki.

Trzeci z tegorocznych beniaminków TPH Polkowice nie miał zbyt wiele do powiedzenia w konfrontacji z Novą Katowice. Mimo, że mecz rozpoczął się od niespodziewanego trafienia Nowaka dającego gościom prowadzenie, siedem pozostałych goli było autorstwa już tylko zawodników z Katowic. Największy udział w zwycięskiej puli mieli Douglas i Kiełpiński, którzy zanotowali po dwa trafienia.

Również ostre strzelanie urządzili sobie gracze Akademii FC. Mecz zakończył się wynikiem 6:1 dla gospodarzy, jednak należy zaznaczyć, że wszystkie gole w tym spotkaniu zostały zdobyte przez zawodników z Pniew. Honorowe trafienie dla gości po samobójczym strzale zaliczył Zagorodnyj. Dwa gole dla zwycięskiej ekipy zapisał na swoim koncie Stanisławski.

W ostatnim meczu tej rundy spotkań Clearex Chorzów pokonał Kupczyka Kraków 3:2. Pierwsze i ostatnie trafienie w tym pojedynku należało do graczy z grodu Kraka. Jednak trzy gole zdobyte w międzyczasie przez Piaseckiego, Wojciechowskiego i Słoninę przyniosły trzy ligowe punkty drużynie z Chorzowa.

Wyniki:

Hurtap Łęczyca - GKS Jachym Tychy 4:2 (Moskaliuk 2, Kovalov, Milewski – Trojanowski 2)

KS Marwit Toruń - AZS WSEZ Grembach Zgierz 1:2 (Mikołajewicz - Kaczmarek, Marciniak)

Pogoń 04 Szczecin - Rekord Bielsko-Biała 2:2 (Budniak, Dura – Tubacki, Dewucki)

Nova Katowice - TPH Polkowice 7:1 (Douglas 2, Kiełpiński 2, Szamotij, Gawrylenko, Mirga - Nowak)

Akademia FC Pniewy – Gwiazda Ruda Śląska 6:1 (Stanisławski 2, Franz, Łeszyk, Lebiedziński, Mójta – Zagrodnyj samobójcza)

Clearex Chorzów - Kupczyk Kraków 3:2 (Piasecki, Wojciechowski, Słonina - Dąbrowski, Zagata)

Tabela (mecze, punkty, stosunek bramek):

1. Hurtap 5 15 37-12
2. Nova 6 13 26-10
3. Akademia 6 12 35-16
4. Rekord 6 11 26-20
5. Clearex 5 10 16-11
6. Grembach 6 10 19-27
7. Pogoń 6 8 17-20
8. Kupczyk 6 7 18-21
9. Gwiazda 6 6 11-23
10. Jachym 6 5 18-22
11. TPH 6 3 14-33
12. Marwit 6 0 10-32



Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×