W tym artykule dowiesz się o:
Miniony sezon miał słodko-gorzki smak dla Bartosza Bereszyńskiego. Polak z jednej strony mógł cieszyć się z mistrzostwa Włoch z Napoli, z drugiej jednak jego macierzysta drużyna, do której powrócił po półrocznym wypożyczeniu, Sampdoria Genua, spadła z ligi.
Niewykluczone jednak, że sam Bereszyński utrzyma się na poziomie Serie A. Portal sampnews24.com donosi bowiem, że zainteresowany Polakiem jest tegoroczny beniaminek, Cagliari Calcio.
"Rossoblu, po domknięciu transferu Tommaso Augello może złożyć ofertę za Bereszyńskiego" - możemy przeczytać w serwisie. Co więcej, włoscy dziennikarze podkreślają, że Bereszyński spadł w hierarchii Andrei Pirlo za Fabio Depaoliego, w związku z czym Sampdoria nie powinna robić mu problemów w kwestii odejścia z klubu.
Bereszyński do Sampdorii trafił latem 2017 roku z Legii Warszawa za 1,8 mln euro. Od tamtej pory rozegrał we włoskim klubie 187 spotkań, w których zdobył 1 bramkę i zanotował 7 asyst.
Czytaj także: - Neymar chce grać z Lewandowskim - Barcelona złożyła ofertę za dwie gwiazdy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To będzie bramka roku?! Takiego uderzenia nikt się nie spodziewał
Czy Bartosz Bereszyński wciąż jest piłkarzem na poziomie Serie A? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
