W tym artykule dowiesz się o:
Pierwszy mecz ligowy FC Barcelony z Getafe pokazał, że kataloński zespół wciąż potrzebuje wzmocnień. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że zawodnikiem, który może dołączyć do Barcy, jest Neymar.
Jednak obecnie wszystko wskazuje na to, że Brazylijczyk wyląduje w Arabii Saudyjskiej, a mistrz Hiszpanii musi szukać nowych opcji. Na tapet wrócił Joao Felix, o którym niedawno było głośno, gdy w rozmowie z Fabrizio Romano sam jasno powiedział, że klubem, w którym chciałby zagrać, jest właśnie Barcelona.
Teraz pojawiają się kolejne informacje o jego możliwym transferze. Helena Condis z radia COPE podaje, że Joan Laporta przekazał Jorge Mendesowi chęć zaoferowania Atletico Madryt wymiany zawodników. Do stołecznego klubu miałby powędrować Ansu Fati, a w drugą stronę poszedłby właśnie wspomniany wyżej Joao Felix. Znany menedżer jest agentem obu tych piłkarzy.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód
Zapewne taki ruch wiązałby się z delikatną dopłatą, ale generalnie warto zaznaczyć, że w ostatnim czasie transfery pomiędzy tymi dwoma klubami były na porządku dziennym. Niedawno z Barcy do Madrytu wrócił Antoine Griezmann, a kluby wspólnie wypracowały porozumienie w sprawie tego ruchu, więc relacje między nimi powinny być dobre.
Zapewne spore wątpliwości może budzić to, czy Felix jest piłkarzem, jakiego obecnie potrzebuje Barcelona. Portugalczyk na pewno ma spore umiejętności, ale od czasu transferu do Hiszpanii bardzo rzadko je pokazywał.
Czytaj też: Tak PSG przekonało Mbappe FC Barcelona będzie osłabiona. Takie kary grożą Xaviemu i Raphinhi
Wymienienie Ansu Fatiego na Joao Feliksa byłoby korzystne dla FC Barcelony? 
na Instagramie 
na Facebooku 
