Lewandowski mówił o niemoralnej propozycji rządu. Jest reakcja

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marian Zubrzycki / Mateusz Czarnecki / WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki, na małym zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Marian Zubrzycki / Mateusz Czarnecki / WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki, na małym zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos ws. afery premiowej, jaka wybuchła po mistrzostwach świata w piłce nożnej na boiskach w Katarze. To reakcja na ostatnie słowa Roberta Lewandowskiego.

W grudniu zeszłego roku Szymon Jadczak i Dariusz Faron z Wirtualnej Polski ujawnili, że reprezentacja Polski otrzymała od premiera Mateusza Morawieckiego obietnicę premii za wyjście z grupy na mundialu. Mowa była o kwocie co najmniej 30 mln zł (więcej tutaj).

Robert Lewandowski odniósł się do tej sprawy w rozmowie z portalem meczyki.pl i telewizją Eleven Sports zamieszczonej na YouTube.

- Po pierwsze, nie wyciągnęliśmy rąk po żadną premię. Po drugie, dostaliśmy niemoralną propozycję. Po trzecie - zostaliśmy w tej sytuacji sami. Pojawiło się wiele mitów wokół tej sprawy - mówił kapitan reprezentacji Polski.

"Lewy" dodał, że rada drużyny zdecydowała o podziale środków, by jak najszybciej zamknąć temat. Jednak gdy członek sztabu podszedł do niego z prośbą o podanie numerów kont, zapaliła mu się czerwona lampka. - Zastopowałem to, powiedziałem "koniec". Nie dałem tych numerów. Po tym, jak temat numerów kont się zamknął, powiedziałem chłopakom, żeby zrezygnować z tych pieniędzy.

Podczas konferencji prasowej w Tomaszowie Mazowieckim premier Morawiecki został zapytany o słowa Lewandowskiego. Nie udzielił jednak konkretnej odpowiedzi.

- Nie będę się odnosił do tego. Chciałbym, żeby nasi piłkarze odnosili takie sukcesy, jak ostatnio w klubach zaczęli odnosić. Bardzo się z tego cieszę. To, co osiągnął Raków i Legia, to jest coś wielkiego. Życzę, żeby nasza drużyna narodowa również grała jak najlepiej - powiedział prezes Rady Ministrów.

Czytaj także:

Na to wszyscy czekali! Jasna deklaracja Santosa Santos zapytany o spotkanie z Lewandowskim. Reakcja bezcenna

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (15)
avatar
Hni
6.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Morawiecki rozdaje sobie po 30mln koedy chce ,a to nasze pieniądze nie jego... i tu się powinna czerwona lampka zapalić nam wszystkimi przy urnach...  
avatar
Lokis2
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Za taką grę te patałachy chcą jeszcze premii? Trzeba być bezczelnym do granic wytrzymałości, żeby jeszcze do tego wracać. Lewandowski, ty lepiej zacznij grać w Reprezentacji bo na razie to kich Czytaj całość
avatar
Leon
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Cały PIS - kręcą ,kłamią ,a na konie jak z igrzyskami europejskimi . Nie płacą bo ..... ,l(można wpisać każdą przycznę)  
avatar
kareta
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
To jest cały premier zamiast przyznać się do błędu i przeprosić opinię publiczną, przecież to on jest głównym winowajcą, woli nie zabierać głosu w tej sprawie. Ręce opadają.  
avatar
Tomasz Gierko
4.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Morawiecki jak zwykle się wymixował, obiecał i to nie on kłamca