El. MME. Świetny początek Polaków! Zabójcze dwadzieścia minut

Mocno weszła w eliminacje do Młodzieżowych Mistrzostw Europy reprezentacja Polski do lat 21. Biało-Czerwoni pokonali w Płocku Kosowo 3:0. Gole zdobywali Ariel Mosór oraz dwie Michał Rakoczy.

Michał Piegza
Michał Piegza
radość piłkarzy reprezentacji Polski U-21 WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Polski U-21
Reprezentacja Polski do lat 21 rozpoczęła walkę w eliminacjach do Młodzieżowych Mistrzostw Europy. W finałach Biało-Czerwonych nie było od 2019 roku.

Rywalem wybrańców Michała Probierza było Kosowo, które miało już za sobą jedno spotkanie w kwalifikacjach. W nim gracze z południa Europy pokonali Estonię.

Goście od początku meczu w Płocku pokazywali, że przyjechali po pełną pulę. Gracze z Kosowa częściej utrzymywali się przy piłce i to oni powinni prowadzić. Naszym zawodnikom, po akcjach głównie prawą stroną, brakowało konkretów pod polem karnym.

W 13. minucie Arian Llugiqi pomknął lewą stroną, dogrywał wzdłuż pola bramkowego. Akcję zamykał Milot Avdyli, jednak uderzył w zewnętrzną część słupka.

Polacy rozpoczęli dość nerwowo, ale gola zdobyli. W 25. minucie Michał Rakoczy precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Ariel Mosór i strzałem głową z pięciu metrów pokonał bramkarza gości.

ZOBACZ WIDEO: Zapamiętaj to nazwisko. To będzie piłkarz światowego formatu
Wybrańcy Probierza poszli za ciosem. Pięć minut później padł drugi gol. Z prawej strony dogrywał Mateusz Łęgowski. Rakoczy mierzonym uderzeniem z okolic linii pola karnego w kierunku dalszego słupka podwyższył prowadzenie Polaków.

Po dwóch zdobytych golach goście niewiele potrafili zdziałać. Kosowianie grali ostro, momentami prowokowali Biało-Czerwonych. Polacy jednak nie dali się wyprowadzić z równowagi.

Przed przerwą padł jeszcze jeden gol dla gospodarzy. W 44. minucie Rakoczy "zatańczył" w polu karnym zatańczył z piłką i rywalami, a następnie znalazł miejsce do strzału z okolic narożnika pola bramkowego. Piłka po chwili znalazła się w bramce strzeżonej przez Leo Bessona.

W drugiej części gry goście zaatakowali. W 50. minucie z rzutu wolnego uderzył Besfort Zeneli. Kacper Tobiasz poślizgnął się i cudem uratował zespół przed utratą gola. Wybrańcy Probierza starali się kontrować rywala, jednak bez większego powodzenia.

Goście ambitnie szukali gola. Uderzenia Kosowian były jednak najczęściej niecelne. Wydawało się, że Biało-Czerwoni zbyt głęboko się bronią. Przyjezdni szukali swoich szans głównie po strzałach z dystansu, bez powodzenia.

Podopieczni Afrima Toverlaniego do końca spotkania starali się odwrócić niekorzystny wynik, jednak grali zbyt nerwowo. Więcej bramek w meczu nie padło.

Kolejne spotkanie reprezentacja Polski rozegra we wtorek (12 września) na wyjeździe z Estonią. Z tym samym rywalem zagramy u siebie w trzecim meczu eliminacji do Młodzieżowych Mistrzostw Europy (17 października).

Polska U-21 - Kosowo U-21 3:0 (3:0)
1:0 - Ariel Mosór 25'
2:0 - Michał Rakoczy 30'
3:0 - Michał Rakoczy 44'

Składy:

Polska U-21: Kacper Tobiasz - Ariel Mosór, Patryk Peda (67' Miłosz Matysik), Łukasz Bejger - Bartłomiej Kłudka, Mateusz Łęgowski, Michał Rakoczy (81' Maximillian Oyedele), Jan Biegański, Kajetan Szmyt - Filip Marchwiński (67' Filip Szymczak), Szymon Włodarczyk (67' Jakub Myszor).

Kosowo U-21: Leo Besson - Florian Haxha, Andi Hoti, Valon Zumberi, Egzon Rexhaj (46' Veton Tusha) - Art Smakaj - Arian Llugiqi, Luan Simica (46' Ardit Tahiri), Milot Avdyli (84' Drilon Hazrollaj), Besfort Zeneli - Dion Krasniqi (46' Adem Podrimaj).

Żółte kartki: Marchwiński (Polska) oraz Simica, Smakaj, Haxha, Podrimaj, Llugiqi, Tahiri (Kosowo).

Sędzia: Lothar D'hondt (Belgia).

Widzów: 6256.

Czytaj także:
Ogromne męczarnie polskiej kadry. Uratował nas prezent
Fernando Santos zaskoczył na konferencji. "Przed meczem byliśmy pełni obaw"

Czy reprezentacja Polski awansuje do finałów mistrzostw Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×