Łukasz Skorupski nie zatrzymał licznika. Seria coraz dłuższa

Na Stadio Renato dall'Ara spotkali się Łukasz Skorupski z Sebastianem Walukiewiczem. Zdecydowanie bardziej zadowolony jest ten pierwszy. Bologna FC zwyciężyła 3:0, a Polak zachował czyste konto w czwartym meczu z rzędu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Łukasz Skorupski Instagram / Łukasz Skorupski / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Bologna była niepokonana w trzech ostatnich meczach, a do tego Łukasz Skorupski zachował w każdym z nich czyste konto. To były dobre wiadomości dla Rossoblu. Gorsza informacja była taka, że zespół ze Stadio Renato dall'Ara zremisował bezbramkowo we wszystkich wspomnianych spotkaniach. Dlatego w niedzielę priorytetem było zdobycie gola i następnie odniesienie zwycięstwa.

Pierwsza połowa należała do Bologni, która stworzyła lepsze sytuacje podbramkowe i strzeliła wyczekiwanego gola w 22. minucie. Pokazał się reprezentant Włoch - Riccardo Orsolini uderzył na 1:0 po podaniu Joshui Zirkzee. Bologna wykorzystała błąd Empoli w wyprowadzeniu piłki, a Riccardo Orsolini wyprzedził jednego przeciwnika i nawinął sobie kolejnego - Sebastiana Walukiewicza przed pokonaniem Etrita Berishy.

W jedenastce Empoli nie było Bartosza Bereszyńskiego z powodu urazu. Drużyna z Toskanii musiała ruszyć do natarcia po przerwie, jeżeli nie chciała ponownie zejść z boiska pokonana. W 53. minucie Francesco Caputo oddał niebezpieczne uderzenie celne z około 10 metrów, ale nie pokonał Łukasza Skorupskiego. Polak interweniował jedną dłonią.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Bologna pozostała skuteczniejsza i w 67. minucie odetchnęła po drugim golu Riccardo Orsoliniego. Gospodarze odpowiedzieli swoim atakiem, a najważniejszy zawodnik spotkania oddał uderzenie po podaniu Lewisa Fergusona. Już w doliczonym czasie Riccardo Orsolini skompletował hat-tricka. Po strzale bohatera meczu zrobiło się 3:0.

Bologna FC - Empoli FC 3:0 (1:0)
1:0 - Riccardo Orsolini 22'
2:0 - Riccardo Orsolini 67'
3:0 - Riccardo Orsolini 90'

Składy:

Bologna: Łukasz Skorupski - Tommaso Corazza (69' Lorenzo De Silvestri), Sam Beukema, Riccardo Calafiori, Victor Kristiansen - Nikola Moro (55' Oussama El Azzouzi), Remo Freuler (69' Michael Aebischer) - Riccardo Orsolini, Lewis Ferguson, Dan N'Doye (87' Sydney van Hooijdonk) - Joshua Zirkzee (87' Charalampos Lykogiannis)

Empoli: Etrit Berisha - Tyronne Ebuehi, Sebastian Walukiewicz, Sebastiano Luperto, Liberato Cacace (70' Simone Bastoni) - Razvan Marin, Filippo Ranocchia (60' Jacopo Fazini), Youssef Maleh - Tommaso Baldanzi (70' Mattia Destro) - Francesco Caputo (81' Stiven Shpendi), Nicolo Cambiaghi (60' Matteo Cancellieri)

Żółte kartki: Corazza, El Azzouzi (Bologna) oraz Cacace, Walukiewicz, Ranocchia, Cancellieri (Empoli)

Sędzia: Fabio Maresca

***

Udinese Calcio - Genoa CFC 2:2 (1:2)
0:1 - Albert Gudmundsson 14'
1:1 - Lorenzo Lucca 23'
1:2 - Albert Gudmundsson 41'
2:2 - Alan Matturro (sam.) 90'

AS Roma - Frosinone Calcio 2:0 (1:0)
1:0 - Romelu Lukaku 22'
2:0 - Lorenzo Pellegrini 83'

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Koncert Juventusu w pierwszej połowie. Wojciech Szczęsny bez fałszywego ruchu
Czytaj także: Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Łukasz Skorupski powinien nadal otrzymywać powołania do reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×