Nie spodziewaliśmy się takiej reakcji Hiszpanów po faulu na "Lewym"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelony
Instagram / / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelony
zdjęcie autora artykułu

FC Barcelona w środowy wieczór w Portugalii pokazała, że potrafi wygrywać bez Roberta Lewandowskiego, który opuścił boisko z powodu kontuzji. Co z jego zdrowiem? Hiszpańskie media zajęły się tym tematem.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnie dwa sezony były fatalne dla FC Barcelony pod kątem występów na arenie europejskiej. Kataloński zespół dwa razy z rzędu nie wyszedł z grupy w Ligi Mistrzów, co oczywiście nie przystoi klubowi z tej półki.

Teraz jest zupełnie inaczej, co dobitnie podkreśla "Mundo Deportivo". "Barcelona znów wraca do wygrywania na wyjeździe w Europie w 100. meczu Xaviego" - podkreślają dziennikarze.

Katalończycy wspominają także o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Według informacji radia COPE, Polak najprawdopodobniej ma jedynie poważnego siniaka na kostce, co oznacza, że Xavi oraz cała Barcelona może odetchnąć z ulgą.

W miejsce Lewandowskiego pojawił się Ferran Torres, który okazał się gwiazdą wieczoru. Znakomicie zastąpił Polaka i zapewnił drużynie bezcenne trzy punkty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz! [b]

[/b]

"Lewandowski ledwo dotknął piłki, zanim został zmieniony z powodu dyskomfortu w lewej kostce po faulu Carmo" - czytamy w dzienniku "Sport".

"Barcelona robi gigantyczny krok w kierunku awansu po wycierpianym zwycięstwie w Portugalii. Ferran Torres zadecydował o trzech punktach, który świetnie zastąpił Lewandowskiego" - dodają dziennikarze.

Dosyć niespodziewanie Hiszpanie nie uderzają w arbitra, który przecież popełnił kluczowy i widoczny gołym okiem błąd. Zdecydowana większość dziennikarzy skupia się na następcy Lewandowskiego, który zagrał znakomite spotkanie.

"Barcelona przetrwała bardzo szary mecz dzięki bramce Ferrana, który chwilę wcześniej wszedł na boisko za kontuzjowanego Lewandowskiego, i rozjaśniła sobie drogę w Europie" - podkreślają hiszpańscy dziennikarze.

Kataloński zespół wreszcie ma sześć punktów po dwóch meczach i w miarę spokojnie może patrzeć w przyszłość w Lidze Mistrzów. Teraz w tych rozgrywkach zawodników prowadzonych przez Xaviego czekają dwa spotkania z Szachtarem Donieck.

Zobacz także: Pokazali nagranie. Zobacz, jak Lewandowski doznał kontuzji Sędzia nie zareagował na faul na Lewandowskim. Ekspert komentuje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy FC Barcelona wygra swoją grupę w Lidze Mistrzów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
Znak firmowy - wywalony jęzor
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sy-fy czyli stan umysłu... W tytule podają że media hiszpańskie piszą o drewnie, po czym w artykule już jest takie zdanie - "Zdecydowana większość dziennikarzy skupia się na następcy lewan Czytaj całość
avatar
Anna Strzelczyk
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Nad czym tu debatować? o czy tu pisać? ryzyko zawodowe. Nie po to płacą miliony by balerinę omijać z daleka. Nie on pierwszy nie ostatni, okres ochronny na starego zwierza już minął.  
avatar
k73
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Bo i o czym mieli pisać? Zszedł dość słaby Polak, za niego wszedł ich rodak o strzelił gola na wagę zwycięstwa. Sędzia główny był daleko, a liniowy nie widział dobrze. Pech. Trzeba pamiętać, że Czytaj całość
avatar
Nie ma szans
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
Reprezentacji też potrzebny nie jest jego czas już minął ma 35 lat powinien dzieci bawić  
avatar
zbychu59
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Widać wyraźnie, że Lewy hiszpańskim pismakom nie pasuje. Widać wstali z kolan po leżeniu plackiem przed przeciętnym Benzemą, którego wynieśli aż do cudu stulecia, czyli złotej piłki.