Grał z Wyspami Owczymi i Mołdawią, teraz jedzie pomóc młodzieżówce

Filip Marchwiński wyjechał ze zgrupowania seniorskiej reprezentacji, ale nie wrócił do Poznania. Udał się do Stalowej Woli, by pomóc drużynie prowadzonej przez Adama Majewskiego w meczu z Estonią.

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Filip Marchwiński WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Filip Marchwiński
Młodzieżowa reprezentacja Polski jest teraz pomiędzy meczem towarzyskim ze Słowacją (2:2), a spotkaniem o punkty z Estonią (wtorek, godz. 18) w eliminacjach mistrzostw Europy.

Nowy selekcjoner Adam Majewski nie mógł skorzystać z usług Filipa Marchwińskiego w meczu ze Słowacją, gdyż zawodnik Lecha Poznań został powołany przez Michała Probierza w seniorskiej reprezentacji. Zagrał w obu spotkaniach - z Wyspami Owczymi wszedł na boisko w 87. minucie, z Mołdawią w 71. minucie.

Zgrupowanie pierwszej reprezentacji zakończyło się po meczu z Mołdawią na PGE Narodowym, ale w przypadku Marchwińskiego to nie koniec reprezentacyjnych obowiązków. 21-latek udał się do Stalowej Woli i dołączył na zgrupowanie młodzieżówki.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery

Ma to oczywiście pomóc utrzymać się na zwycięskiej ścieżce w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy. Po dwóch kolejkach biało-czerwoni mają komplet punktów i żadnej straconej bramki. Wtedy jeszcze za zespół odpowiadał trener Probierz.

Estończycy rozegrali o jeden mecz więcej niż Polacy, jednak zdobyli tylko jeden punkt i trudno sobie wyobrazić, by mieli realnie włączyć się do walki o awans.

CZYTAJ TAKŻE:
Joao Felix zostanie w Barcelonie? Atletico oczekuje dużych pieniędzy
Dobre wieści dla Realu Madryt przed El Clasico. Odwołanie przyniosło efekt

Czy Filip Marchwiński zasłużył na kolejne powołania do seniorskiej reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×