Buffon zobaczył Polaka. Od razu wypalił
Adrian Benedyczak ma wyłącznie dobre wspomnienia z okresu, gdy Gianluigi Buffon wraz z nim występował w drugoligowej Parmie. W rozmowie z portalem weszlo.com Polak zdradził, w jaki sposób został przywitany przez legendarnego bramkarza.
Z drużyną pożegnał się Gianluigi Buffon. 45-latek przeszedł na piłkarską emeryturę i został zatrudniony jako kierownik reprezentacji Włoch. Bramkarz zakończył profesjonalną karierę w klubie, w którym stawiał pierwsze kroki.
Adrian Benedyczak zdążył poznać legendę futbolu. Jak wspominał Polak w wywiadzie dla portalu weszlo.com, Buffon pomimo swoich osiągnięć zachowaniem nie odstawał od pozostałych piłkarzy Parmy.
- Nie chciał, żeby ktoś do niego mówił na "pan". Zapowiadał, że nie jest gwiazdą i przychodzi pomagać. Kiedy mnie zobaczył pierwszy raz, powiedział: "Ciao, Polacco! Wojtek Szczęsny!". Zachowywał się jak taki starszy wujek, który ci we wszystkim pomoże, wesprze, podpowie. Szczególnie pomagał młodym w obronie. Fajny, normalny człowiek - wspominał Benedyczak.
Do Włoch były zawodnik Pogoni Szczecin przeniósł się ponad dwa lata temu. Benedyczak zadomowił się na Półwyspie Apenińskim i zbiera dobre recenzje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegiCzytaj więcej:
Zidane jasno o swojej trenerskiej przyszłości. "Są dwie albo trzy możliwości"
Leo Messi: Lewandowski z Barceloną mogą wygrać Ligę Mistrzów