Skorża miał nietęgą minę. Jego zespół przegrał bój o trofeum
Drużyna Urawa Red Diamond prowadzona przez Macieja Skorżę w finale japońskiego Pucharu Ligi musiała uznać Avispa Fukuoka (1:2). O sporym pechu może mówić Jose Kante. Były piłkarz PKO Ekstraklasy w doliczonym czasie gry huknął w słupek.
Jego Urawa Red Diamonds zmierzyły się w Tokio z Avispa Fukuoka. Stawką pojedynku był Puchar Ligi Japońskiej. Faworytem starcia była ekipa 51-letniego trenera, ale to przeciwnik cieszył się z wygranej.
Avispa w pierwszej połowie poradziła sobie znakomicie i wynik zawodów otworzyła już w piątej minucie. Na listę strzelców wpisał się Hiroyuki Mae, a tuż przed przerwą prowadzenie drużyny z Fukuoki powiększył Daiki Miya.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszankaKlub Skorży zmniejszył straty po trafieniu Takahiro Akimoto, a w doliczonym czasie gry mógł doprowadzić nawet do wyrównania, ale Jose Kante huknął w słupek i z trofeum cieszyła się Avispa Fukuoka.
Były piłkarz takich klubów Górnik Zabrze, Wisła Płock i Legia Warszawa wystąpił w finałowym starciu japońskiego Pucharu Ligi w pełnym wymiarze czasowym.
Skrót meczu można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Wszedł do klubu z futryną. "Nikt nie myśli o Lewandowskim"
Selekcjoner odstawił go na boczny tor. Okres przejściowy Jana Bednarka