Potężny skandal w meczu zespołu reprezentanta Polski. UEFA na razie milczy
Małpie odgłosy, rasistowskie hasła, buczenie - greccy kibice w taki sposób mieli się zachowywać wobec jednego z czarnoskórych piłkarzy Aberdeen. UEFA została już poinformowana, ale na razie nie wydała oficjalnego komunikatu.
Powód? Otóż Szkoci twierdzą, że podczas meczu doszło do skandalu na tle rasistowskim. "Podczas meczu z PAOK Pape Habib Guèye padł ofiarą rasistowskiej przemocy (...) Nie tolerujemy jakiejkolwiek formy dyskryminacji lub rasistowskich nadużyć - można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu, które Aberdeen opublikowała w serwisie X (znajdzie je na końcu artykułu - przyp. red.).
Do skandalicznych scen miało dojść podczas II połowy czwartkowego (9.11.) spotkania. Zdaniem szkockich oficjeli miejscowi kibice wyzywali rozgrzewającego się piłkarza. Miało być słychać małpie odgłosy, rasistowskie hasła oraz okrzyki obrażające zawodnika. Z trybun wylewała się agresja. 24-letni Senegalczyk ostatecznie nie pojawił się na boisku.
ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieciZachowanie kibiców - jeszcze podczas meczu - zostało zgłoszone przedstawicielom europejskiej federacji, którzy byli obecni na stadionie. Sprawa otrzymała już oficjalny tok. UEFA - mimo że upłynęło już kilkadziesiąt godzin od zakończenia meczu - nadal milczy.
Co grozi greckiej ekipie? Paleta kar jest szeroka. Od kary finansowej, przez wyznaczenie kolejnych meczów rozgrywanych w europejskich pucharach bez udziału publiczności, aż do wykluczenia PAOK-u z rywalizacji.