Szok! Barcelona straciła bramkę już w 18. sekundzie [WIDEO]
Błąd Ilkaya Gundogana w środku pola okazał się bardzo kosztowny dla FC Barcelony. Katalończycy stracili gola z Deportivo Alaves niezwykle szybko. - Piorunujący, piorunujący początek i po głowie drapie się Xavi - wykrzykiwał komentator Eleven Sports.
Spotkanie rozpoczynali piłkarze "Blaugrany". Piłka trafiła do Ilkaya Gundogana, który popełnił fatalny błąd i zanotował stratę. Zawodnicy gości ruszyli z kontratakiem.
Futbolówka znalazła się po lewej stronie boiska. W pole karne zagrał Javi Lopez. Całą akcję wykończył płaskim strzałem Nahuel Tenaglia.
Odnotujmy, że zawodnik Deportivo Alaves pokonał Marca-Andre ter Stegena już w 18. sekundzie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki"Piorunujący początek spotkania w wykonaniu Deportivo Alaves. Mina Xaviego mówi wszystko..." - skomentowali prowadzący profil Eleven Sports na portalu X (zobacz nagranie poniżej).
Co ciekawe, w 14. minucie to goście mogli strzelić kolejną bramkę. Samu Omorodion otrzymał podanie, po którym znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Katalończyków. Jego strzał minął jednak słupek.
W drugiej połowie FC Barcelona się zrehabilitowała i po dwóch golach Roberta Lewandowskiego zwyciężyła 2:1 (relację z meczu przeczytasz TUTAJ).
Czytaj także:
- Koncert Realu Madryt! Dublety Viniciusa i Rodrygo
- Co to była za akcja! Real Madryt zaczął mocno i nie zwolnił tempa [WIDEO]
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)