"Nie wiem, czego szuka selekcjoner". Piłkarz Lecha domaga się powołania
Kristoffer Velde nie może doczekać się powołania do reprezentacji Norwegii. Na antenie Canal+ Sport skrzydłowy poznańskiego Lecha przyznał, że nie może zrozumieć decyzji selekcjonera Stale Solbakkena.
Zawodnik Lecha Poznań zbiera świetne recenzje po swoich występach, lecz próżno go szukać wśród powołanych piłkarzy do reprezentacji Norwegii na listopadowe mecze. Przypomnijmy, że debiut w drużynie narodowej zaliczył w czerwcu bieżącego roku, kiedy rozegrał dwie minuty w starciu eliminacyjnym z Cyprem (3:1).
Po zremisowanym 0:0 meczu z Legią Warszawa Velde został zapytany o tę kwestię przez dziennikarza Canal+ Sport. Norweg nie przebierał w słowach.
- Robiłem wszystko, co w mojej mocy. Jestem zawodnikiem, który jest w stanie zrobić różnicę na boisku. Mam liczby, minuty, więc nie wiem, czego szuka selekcjoner. Szanuję jego decyzje, ale czasem trudno mi je zrozumieć. Bywa to wkurzające. Z drugiej strony bez powołania ma się trochę wolnego, więc można odpocząć - tak Velde skomentował decyzję Stale Solbakkena.
Erling Haaland i spółka 19 listopada zagrają na wyjeździe ze Szkocją w swoim ostatnim spotkaniu w ramach eliminacji Euro 2024. Zajmujące trzecie miejsce w grupie A reprezentacja Norwegii już wcześniej straciła szanse na bezpośredni awans.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarkiCzytaj więcej:
Burza po geście Roberta Lewandowskiego. Hiszpanie pokazali, co Polak zrobił później
Trener mówi o reakcji kadrowiczów, których skreślił. "Swoje trzeba odcierpieć"