Przez godzinę nie było żadnego piłkarza. Rzecznik zabrał głos
Przez godzinę od zakończenia meczu z Czechami żaden z polskich piłkarzy nie przeszedł przez strefę, gdzie czekali na nich dziennikarze. Do całej sprawy odniósł się Jakub Kwiatkowski, rzecznik reprezentacji.
"Pękła godzina po meczu. Liczba polskich piłkarzy, którzy przeszli przez mixed zone: 0 (słownie zero)" - napisał.
Do zamieszania na profilu X odniósł się Jakub Kwiatkowski. Rzecznik polskiej reprezentacji poinformował, że zawodnicy pojawili się w strefie przeznaczonej na wywiady około 23:45, czyli ponad godzinę po zakończeniu spotkania.
"Po meczu zawodnicy mieli trening wyrównawczy i odnowę. Wyjazd ze stadionu zaplanowany był na 0:15. Około 30 min przed tą godziną zawodnicy zaczęli wychodzić z szatni i przeszli przez mixed zone" - napisał Jakub Kwiatkowski.
W piątkowy meczu na PGE Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski tylko zremisowała z Czechami 1:1 i straciła szansę na bezpośredni awans do Euro 2024. O fazę grupową mistrzostw Europy powalczą w barażach.
Zanim jednak podopieczni Michała Probierza przystąpią do baraży, czeka ich towarzyski mecz z Łotwą, zaplanowany na PGE Narodowym we wtorek 21 listopada o godzinie 20:45.
Czytaj także:
Nie do wiary! Bilans wstydu reprezentacji Polski
Hajcie puściły nerwy. Mówi, co zrobiłby z Lewandowskim
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.