"Trzeba być kretynem". Ukarali Rosjanina za te słowa

W kuriozalnych warunkach odbyło się spotkanie w Rosji. CSKA Moskwa pokonało FK Rostów 2:0, a po meczu trener gości Witalij Karpin nie gryzł się w język. W efekcie za wyzwiska w kierunku sędziego otrzymał karę od związku.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Witalij Karpin Getty Images / Simon Holmes / Na zdjęciu: Witalij Karpin
W ostatnim czasie mocno dała się we znaki zimowa aura. Z tego powodu wiele spotkań zostało odwołanych, zarówno w Polsce, jak i Niemczech. Jednak jeden kraj słynie z tego, że mogą grać nawet w najgorszych warunkach pogodowych.

A mowa oczywiście o Rosji, która w ostatnich latach została wykluczona ze sportu z uwagi na bestialski atak, którego dopuściła się w Ukrainie. W ostatnim czasie CSKA Moskwa zmierzył się z FK Rostów w fatalnych warunkach.

Zwycięstwo odniosła drużyna ze stolicy (2:0), a po końcowym gwizdku grzmiał trener rywali Witalij Karpin. Będący również selekcjonerem reprezentacji Rosji w ostrych słowach wypowiedział się na temat arbitra.

ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora

- Nie było możliwości wygrania. Jaki kretyn, jaki idiota podjął taką decyzję, żeby ten mecz się rozpoczął?! To nie była piłka nożna - skwitował cytowany przez portal championat.com Karpin, a to nie były jego ostatnie słowa.

- Zapytajcie osobę, która zadecydowała by tu grać. Trzeba być skończonym kretynem, żeby w taką pogodę wyjść na boisko. Nie wiem, przez kogo to spotkanie ruszyło, ale doszło do morderstwa futbolu - dodał.

Za te słowa Karpin otrzymał karę od krajowego związku piłkarskiego. Został bowiem zdyskwalifikowany na jeden mecz, a także zawieszony na kolejne spotkanie. Tym samym w 2023 roku nie zobaczymy już go nawet na trybunach.

Przeczytaj także:
Szok! MKOl podjął decyzję ws. Rosjan i Białorusinów na IO 2024
W planach był ślub i nagle szok. Polak znalazł szczęście w Rosji

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×