Za wysoka pensja. Klub zmuszony oddać reprezentanta Polski

Niewykluczone, że przygoda Bartłomieja Drągowskiego ze Spezią Calcio dobiegnie końca. Wiadomo też, jaki ewentualnie kierunek może obrać polski bramkarz.

Szymon Michalski
Szymon Michalski
Bartłomiej Drągowski WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Bartłomiej Drągowski
Latem 2022 roku Bartłomiej Drągowski przeniósł się z ACF Fiorentiny do Spezii Calcio. Kontrakt został podpisany do września 2025 roku. Wszystko jednak wskazuje na to, że umowa nie zostanie wypełniona.

Jak wynika z informacji portalu "Il Secolo XIX", polski bramkarz już wkrótce może zmienić barwy klubowe. Kontrakt Drągowskiego mocno bowiem obciąża budżet Spezii. M.in. to ma decydować o tym, że władze klubu myślą o oddaniu 26-latka.

Mówi się, że Drągowski może liczyć na roczne zarobki na poziomie 700 tysięcy euro (w przeliczeniu na polską walutę to ok. 3 miliony złotych). Nie dziwi zatem, że taka kwota może być problemem dla klubu występującego w Serie B. Przypomnijmy, że Spezia do ostatniej kolejki zeszłego sezonu walczyła o utrzymanie, jednak ostatecznie opuściła najwyższą klasę rozgrywkową.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu

Teraz także Spezii nie idzie najlepiej. W połowie rozgrywek klub plasuje się w dolnych rejonach w tabeli, a w dodatku być może będzie musiał rozstać się z Drągowskim. Gdyby rzeczywiście do tego doszło, polski bramkarz ma już przygotowany plan. 26-latek ani myśli wyjeżdżać z Włoch i to właśnie w tym kraju zamierza kontynuować karierę.

Dwukrotny reprezentant Polski prowadzi już rozmowy z klubami z Serie A i Serie B. Jedną z ekip, która byłaby zainteresowana pozyskaniem bramkarza, jest Empoli FC, czyli klub, w którym Drągowski występował już w przeszłości, ale odszedł na wypożyczenie.

Dodajmy, że w bieżącym sezonie 26-latek wystąpił w czternastu spotkaniach. Łącznie przepuścił 22 bramki, a zaledwie trzy mecze kończył z czystym kontem. W ostatnim czasie zmagał się jednak z kontuzją, która skutecznie wyklucza go z gry od blisko miesiąca.

Zobacz także:
Finał baraży Euro 2024 może odbyć się w Polsce
To z nim spotkał się Probierz przed zwolnieniem Kwiatkowskiego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×