Dziennikarze nie mogli uwierzyć. "Boże drogi"
Niecodzienne sceny przed meczem Tottenhamu Hotspur. Na dachu stadionu stał człowiek przebrany za Świętego Mikołaja. Sytuacja zaskoczyła dziennikarzy w studiu Viaplay.
Na dachu stadionu, tuż przy Złotym Kogucie stojącym na piłce (symbol drużyny), stał kibic. Ubrany był on w strój Świętego Mikołaja, jednak w niebieskim kolorze. Niebieski to jedna z barw drużyny, a Święty Mikołaj to nawiązanie do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. W rękach mężczyzna miał flagi, na których widniało logo klubu.
Ten nieprawdopodobny widok został pokazany dziennikarzom, zgromadzonym w studiu przedmeczowym Viaplay. Ci nie mogli uwierzyć w to, co widzą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu"Boże Drogi, przez chwilę myślałem, że tam ktoś stoi. Mam nadzieję, że jest podczepiony" - mówili mężczyźni. "Dostałem informację, że to realny człowiek. No popatrz, rusza się i trzyma kciuki za drużynę gospodarzy" - dodali. Wideo z całej sytuacji możesz obejrzeć na końcu artykułu.
"Nie od dziś wiadomo, że kibice Tottenhamu to odważni ludzie" - skomentował Viaplay na swoim profilu na portalu X (dawniej Twitter).
Czytaj więcej:
David Moyes triumfuje, Manchester United znów był fatalny