Gorąco w Rzymie. Skandaliczne sceny przed derbami

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / OcwSport / Na zdjęciu: rzucanie racami przez kibiców Lazio Rzym i AS Romy
Twitter / OcwSport / Na zdjęciu: rzucanie racami przez kibiców Lazio Rzym i AS Romy
zdjęcie autora artykułu

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu Lazio Rzym - AS Roma w ćwierćfinale Pucharu Włoch działo się na trybunach. Najzagorzalsi fanatycy obu ekip obrzucili się wzajemnie racami, a w sprawie tej interweniował sam Jose Mourinho.

W tym artykule dowiesz się o:

Na środę, 10 stycznia zaplanowano ćwierćfinał Pucharu Włoch, w którym doszło do derbowego pojedynku. Lazio Rzym podejmowało AS Romę, przez co na trybunach zrobiło się gorąco jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Wszystko z uwagi na zachowanie kibiców, które było skandaliczne. Gdy piłkarze obu klubów rozgrzewali się przed startem meczu, na trybunach doszło do wzajemnego obrzucania się racami między najzagorzalszymi fanatykami.

Na to postanowił zareagować Jose Mourinho. Gdy zorientował się, co się dzieje, zaapelował o zaprzestanie tej wymiany. Ostatecznie sytuacja została opanowana bez udziału włoskich służb.

Gorąco było również na boisku, a szczególnie w końcówce meczu. Sędziujący to spotkanie Daniele Orsato pokazał aż dwie czerwone kartki, po jednej dla obu drużyn za niesportowe zachowanie. Oprócz tego sześciokrotnie sięgał po żółty kartonik.

Pojedynek o awans do półfinału Pucharu Włoch zakończył się na korzyść gospodarzy, którzy zwyciężyli 1:0. Bramkę na wagę końcowego triumfu dla Lazio zdobył Mattia Zaccagni w 51. minucie, wykorzystując rzut karny.

Przeczytaj także: Pracował z Polakami osiem miesięcy. Santos zdradził, czego mu brakowało

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Patryk2211
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwie faszy#towskie drużyny nic dziwnego. Dwa zakola piłki nożnej. BYDŁO  
avatar
Wschodni Płomień
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech się wypowie wielki romanista zibi boniek,na pewno był i interweniował