Boniek wbił szpilkę. "Wcześniej wygrywał tylko Mourinho"
Jose Mourinho w połowie stycznia stracił posadę trenera AS Romy. Jego miejsce zajął Daniele De Rossi. Pozytywnie ten ruch ocenił Zbigniew Boniek. Były piłkarz włoskiego klubu przy okazji wbił "szpilę" Portugalczykowi.
Wybór De Rossiego był ryzykowny. Z jednej strony mówimy o klubowej legendzie i piłkarzu, który spędził w Rzymie całe dorosłe życie. Z drugiej - 40-latek jako szkoleniowiec nie poradził sobie w SPAL, gdzie szybko stracił pracę.
Wydaje się, że ryzyko w tym przypadku się opłaciło. AS Roma pod wodzą nowego trenera zagrała w siedmiu spotkaniach. Pięć z nich wygrała, jedno zremisowała i poniosła też jedną porażkę. W ligowej tabeli zespół awansował na szóstą lokatę i ma prawo myśleć o grze w europejskich pucharach w sezonie 2024/2025, co jeszcze kilka tygodni temu nie było takie oczywiste.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciłaPracę nowego trenera w "ReteSport" pochwalił Zbigniew Boniek, który w koszulce "Giallorossich" wystąpił w 76 spotkaniach. - Czwartkowy wieczór z Feyenoordem był zwycięstwem Romy jako drużyny i klubu. Wcześniej, gdy wygrywał, robił to tylko Mourinho. Gdy przegrywał, była to wyłącznie wina zawodników - powiedział Boniek, wrzucając kamyczek do ogródka portugalskiego szkoleniowca i jego metod.
- Bieg Svilara w kierunku trybuny Curva Sud był szczery i ekscytujący. Zakochałem się w nim. De Rossi miał odwagę uczynić go podstawowym bramkarzem. Roma gra teraz prawdziwy futbol, czego wcześniej nie robiła - dodał były prezes PZPN.
Zdaniem Bońka, De Rossi może odnaleźć się w futbolu jako świetny trener. Wcześniej Włoch przez lata należał do czołowych pomocników Serie A. - Aby zostać ważnym szkoleniowcem, musisz trenować mocne ekipy. Gdy jeszcze grał w piłkę nożną, zrozumiałem, że ma wszelkie cechy, aby zostać trenerem. Klub dokonał inteligentnego wyboru. Teraz widzę spokój w drużynie i to mi się podoba - podsumował Boniek.
Czytaj także:
- Sensacyjny transfer gwiazdy Realu? Możliwy wielki powrót
- Mbappe wynegocjował wielką premię. Co za kasa
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)