Pokazali nagranie z Berlina. Ludzie czekali od czwartej rano
Lukas Podolski jest nie tylko piłkarzem, ale także biznesmenem. W niedzielę mistrz świata z 2014 roku otworzył kolejny punkt swojej sieci z kebabami - tym razem w Berlinie na Kreuzbergu. Ludzie ustawiali się już w kolejce od czwartej rano.
W niedzielę mistrz świata z 2014 roku otworzył kolejny lokal - tym razem w stolicy kraju za naszą zachodnią granicą. Krótkie nagranie w mediach społecznościowych opublikował Maciej Iwanow. Wygląda na to, że piłkarz nie będzie narzekać na brak klientów.
"Lukas Podolski otworzył dzisiaj swój pierwszy kebab w Berlinie na Kreuzbergu. Kolejki na sto metrów a ludzie ustawiali się już od czwartej rano" - napisał dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna" na platformie X.
Zawodnik Górnika Zabrze pokazuje, że jest nie tylko sportowcem, ale również biznesmenem. Przecież oprócz sieci kebabów w przeszłości m.in. otworzył też lodziarnię "Ice Cream United".
Mimo wszystko 38-latek wciąż skupia się na przyszłości śląskiego klubu. Jego zaangażowanie widać także po głośnych wypowiedziach. - Na boisku wszystko gra. Ale poza nim, szatnia jest wkurzona - przyznał w niedawnym wywiadzie dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Zobacz też:
Szczęsny robił, co mógł. Obronił rzut karny, ale to nie wystarczyło [WIDEO]