Wierzy w klęskę Bayernu. "Nie ma rzeczy niemożliwych"
We wtorek Bayern Monachium zagra o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Łatwo nie będzie, bo zespół Thomasa Tuchela przegrał w pierwszym meczu z Lazio 0:1. - Musimy wykazać się odwagą i determinacją - mówił trener rzymian Maurizio Sarri.
Kryzys trwa, a w lipcu odejdzie jeszcze trener Thomas Tuchel. Lazio będzie chciało wykorzystać problemy rywala. Dodatkowo w rewanżu nie wystąpi Dayot Upamecano, który w pierwszym spotkaniu zarobił czerwoną kartkę. Mimo wszystko szkoleniowiec drużyny ze stolicy Włoch Maurizio Sarri z zimną głową podchodzi do rewanżowego starcia na Allianz Arena.
- Nie odczuwam szczególnych emocji, bo tutaj musimy wykazać się odwagą i determinacją. Mamy świadomość, jak trudne to będzie, co powinno nas napełnić duchem poświęcenia. W piłce nożnej nie ma rzeczy niemożliwych, to musi dodać nam odwagi - powiedział Sarri podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo szaleje. Tylko zobacz, co zrobił na treninguWłoski szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, jak ważne będzie utrzymanie przewagi ze Stadio Olimpico. Natomiast jego zespół nie zamierza się tylko bronić.
- Bayern Monachium to zespół najwyższej klasy, który z łatwością potrafi zdobywać bramki. Myślenie, że moglibyśmy po prostu siedzieć i bronić się, to zły pomysł. Musimy mieć tę odwagę, aby ruszyć do przodu - podsumował.
Zobacz też:
Premier League: ofensywa totalna Arsenalu. Jakub Kiwior z asystą
Ogromne problemy reprezentantów Polski. "To może odbić się na barażach"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)