Ligowy maruder postawił się Sevilli

Wydawało się, że Sevilla kryzys formy za sobą. Zespół w poniedziałek miał jednak duże problemy w wyjazdowej potyczce z ostatnią w tabeli Almerią. Ostatecznie potyczka zakończyła się remisem 2:2.

Michał Piegza 11 Marca 2024, 23:02

PAP/EPA / PAP/EPA/Carlos Barba / W meczu Almerii z Sevillą padły cztery gole

Almeria do tej pory w La Lidze jeszcze nie wygrał. Zespół zamyka stawkę i szanse na utrzymanie ma już jedynie matematyczne.

W poniedziałek, w spotkaniu kończącym 28. serię, "czerwona latarnia" ligi potrafiła napsuć sporo krwi Sevilli. Goście kryzys mają za sobą, ale potyczkę zakończyli z rozczarowaniem.

W meczu to gospodarze prowadzili od 38. minuty. Almeria dzielnie odpierała ataki Sevilli do 81. minuty. Po wyrównującym trafieniu przyjezdni poszli po drugą bramkę i zdobyli ją pięć minut później.

Miejscowi walczyli do końca i w piątej minucie doliczonego czasu trafili na 2:2. Remis gospodarzom dał niewiele, za wyjątkiem satyfsakcji.

UD Almeria - Sevilla FC 2:2 (0:1) 1:0 - Embarba 38' 1:1 - Lukebakio 81' 1:2 - Ocampos 86' 2:2 - Milovanović 90+5'

La Liga

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Real Madryt	33	26	6	1	71:22	84
2	FC Barcelona	33	22	7	4	68:39	73
3	Girona FC	33	22	5	6	69:40	71
4	Atletico Madryt	33	20	4	9	62:39	64
5	Athletic Bilbao	33	16	9	8	53:34	57
6	Real Sociedad	33	13	12	8	46:35	51
7	Real Betis	33	12	13	8	41:39	49
8	Valencia CF	33	13	8	12	37:38	47
9	Villarreal CF	33	12	9	12	54:55	45
10	Getafe CF	33	10	13	10	41:45	43
11	Osasuna Pampeluna	33	11	6	16	37:49	39
12	Sevilla FC	33	9	11	13	42:46	38
13	Deportivo Alaves	33	10	8	15	31:38	38
14	UD Las Palmas	33	10	7	16	30:41	37
15	Rayo Vallecano	33	7	13	13	27:42	34
16	RCD Mallorca	33	7	12	14	28:40	33
17	Celta Vigo	33	7	10	16	37:50	31
18	Cadiz CF	33	4	14	15	23:46	26
19	Granada CF	33	4	9	20	36:61	21
20	UD Almeria	33	2	10	21	33:67	16

Czytaj także:
Ofiarna interwencja Polaka w La Lidze. W ostatniej chwili ugasił pożar [WIDEO]
To może być sensacja sezonu. Hiszpański klub coraz bliżej Ligi Mistrzów

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki