Nie dokończyli meczu z Estonią. Co z Cashem i Frankowskim?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Matty Cash
Getty Images / / Matty Cash
zdjęcie autora artykułu

Przemysław Frankowski i Matty Cash nie dokończyli wczorajszego meczu z Estonią. Wielu kibiców niepokoi się stanem zdrowia piłkarzy w kontekście wtorkowego finału baraży z Walią. Zapytaliśmy o to rzecznika kadry Emila Kopańskiego.

Czwartkowy półfinał baraży z Estonią dla polskich kibiców może mieć słodko-gorzki smak. Z jednej strony Biało-Czerwoni efektownie ograli rywali 5:1, jednak w trakcie meczu urazu doznali Przemysław Frankowski i Matty Cash.

Pierwszy z nich nie wyszedł na drugą połowę spotkania. Całą sytuację skomentował Mateusz Borek

- Jest jakiś lekki problem zdrowotny. Nie chcą ryzykować. W pewnym momencie podniósł rękę i na boisku pojawili się fizjoterapeuci - mówił komentator TVP.

Na prawym wahadle zastąpił go Cash. Zawodnik Aston Villi  już w 56. minucie opuścił plac gry. Cash po jednej z akcji upadł na boisko i w asyście sztabu medycznego zszedł do szatni. Jego miejsce zajął Tymoteusz Puchacz.

ZOBACZ WIDEO: Zalewski, Piotrowski czy Lewandowski? Kto był najlepszy na boisku? Kibice oceniają!

W piątkowe południe w mediach społecznościowych pojawiły się pogłoski informujące, że Cash z powodu kontuzji opuści zgrupowanie. O ich weryfikację zwróciliśmy się do rzecznika kadry Emila Kopańskiego.

- Cash i Frankowski o godzinie 13:00 pojadą na badania. Oficjalny komunikat na temat ich stanu pojawi się, gdy poznamy wyniki badań. Potwierdzam jednak, że istnieje możliwość regulaminowa, która dopuszcza dowołanie innego zawodnika w przypadku kontuzji - przekazał Kopański. Jak dodał, wyniki badań powinny być znane w godzinach popołudniowych.

Ewentualna utrata Casha lub Frankowskiego będzie ogromnym osłabieniem przed spotkaniem z rozpędzoną reprezentacja Walii. Przypomnijmy, że w czwartek drużyna z Wysp odprawiła 4:1 Finlandię. Decydujący o awansie na Euro 2024 mecz rozpocznie się we wtorek (26.03) o godzinie 20:45. Jego zwycięzca w fazie grupowej turnieju zagra z Francją, Holandią i Austrią.

Czytaj też: Michał Probierz szybko uciął temat. "Nie czas i miejsce" "Tak grają wiejskie drużyny". Przejechał się po reprezentacji Polski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (13)
avatar
KotEnio
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zespol zlozony z zawodowych pilkarzy ktory zdobyl z amatorami Moldawi 1 pkt na 6 mozliwych nie zasluzyl na ME !!! Zycze Walii zwyciestwa !!!!!  
avatar
AcA
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Puchacz wypadł lepiej niż Frankowski mimo, że ten strzelił bramkę.  
avatar
Buds20
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cash na zgrupowania przyjeżdża bo darmowe żarcie. W Anglii fish & chips już mi się przejadło xD  
avatar
jk323
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na mecz z Walią zamiast Szczęsnego powinien zostać wystawiony Grabara. PO PROSTU  
avatar
jk323
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przegrana z Estonią to byłaby kompromitacja KOMPLETNA - w sumie z Walią przegrać to mniejszy wstyd a nawet żaden przy takim 'selekcjonerze" a zwłaszcza -prezesie związku.