Nagrano reakcję "Lewego" przy karnym, który obronił Szczęsny
To nie był mecz dla ludzi o słabych nerwach! Przy ostatnim rzucie karnym z pewnością wielu z nas zamknęło oczy. A co zrobił Robert Lewandowski? Kamery TVP Sport od razu to wyłapały.
Choć mieliśmy w bramce świetnie dysponowanego Wojciecha Szczęsnego, był to dla Biało-Czerwonych niezwykle nerwowy moment. Szczególnie przy ostatnim rzucie karnym, gdy do piłki podszedł Daniel James.
Emocje sięgnęły zenitu, większość kadrowiczów cierpliwie czekała na to, co zrobi nasz bramkarz, ale Robert Lewandowski nie mógł na to patrzeć i ustawił się tyłem do bramki.
"Robert Lewandowski jak 38 milionów Polaków - trzeba było zamknąć oczy! ALEŻ TO BYŁY NERWY!" - tak podpisało swoje wideo TVP Sport.
Można je zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Schodził z boiska. Wymowne, jak "pożegnali" go kibice z Polski
Walia - Polska: tak padł gol. Czy sędzia słusznie go anulował?